Forum.VWGolf.pl

Witam, pytanie jak w temacie, nigdy nie przydazylo mi sie zeby po dlugiej jezdzie po miescie w upale po wylaczeniu silnika wlaczyl sie wentylator chlodnicy, tym bardziej ze przed wylaczeniem silnika jest zalaczony, wiem ze w innych autach tak jest a w moim golfie 4 jeszcze sie tak nie przytrafilo i teraz nie wiem czy golf tak ma czy mam cos nie sprawne, z gory dziekuje za odpowiedzi

Dużo zależy od typu silnika (benzyna czy Diesel), sposobu jazdy i od tego czy pracowała klimatyzacja tuż przed wyłączeniem silnika (wówczas wentylatory pracują bez względu na temperaturę płynu, więc nigdy nie jest przegrzany tak, by musiał pracować po wyłączeniu).
Ogólnie to jeśli wskaźnik w zegarach nie przekracza 90°C - nie ma się czym martwić.

zazwyczaj klimatyzacja pracowala, lecz zawsze przed wylaczeniem silnika wylaczam klimatyzacje i silnik pracuje pare minut na postoju bez wzgledu na to czy zima/lato..., faktycznie nigdy nie widzialem zeby wskazowka przekraczala 90 stopni, wiem ze to dobrze ale nie jezdrze tylko moim mk4 a czasem astra II i zauwazylem ze po przejechaniu 15 km przy temp. 33* na dworze wentylator jeszcze chodzi jak jestem juz w domu dlatego wydawalo mi sie to dziwne wiem ze to dobrze swiadczy o moim mk4 ale ostroznosci nigdy za wiele, a moze jest jakis sposob sprawdzenia domowymi sposobami czy sie zalaczy wentylator bez zaplonu? dodam ze to 1.9 TDI 66KW+ ;] 350 tys. przebieg

to że wentylator Ci chodził po wyłączeniu silnika świadczy jedynie o sprawności układu chłodniczego. jest taki sposób by sprawdzić czy wentylator chodzi przy wyłączonym silniku w MK2 ale za Chiny Ludowe nie pamiętam czy kabel który mi zwisał w komorze silnika był masą czy też fazą i nie pamiętam czy go do innego kabla zwierałem czy do masy na masce