Forum.VWGolf.pl

Witam, jak w temacie, moze zauwazyliście ze jak macie załaczone światła i jak podświetlenie działa to przy podnoszeniu klapy w pewnej pozycji podświetlenie tablicy rejestracyjnej gaśnie. zastanawiam sie jak to jest zrobione, moze jakiś wyłącznik rtęciowy albo cos? ma ktoś jakieś wiadomości co tam sie dzieje i gdzie ewentualna "krańcówka" sie znajduje?

Pytam bo mnie to zastanawia, pozatym chciałem podłaczyć tam w jakis sposób alarm i oświetlenie bagażnika, wiecie, zeby nie mątować dodatkowych przełaczników. Da sie tak wogule?:)

Cóś masz chyba spier.... bo u mnie nie gaśnie

Pewnie masz gdzies kabel przelamany, bo i mi sie wydaje ze takich bajerow tam nie ma

No prosze. I musze jechac do serwisu. U mnie nie gasnie

na 95% kable na przelotce tzn w gumce miedzy klapa a buda sa nadlamane...
mialem cos takiego tyle ze u mnie nie bylo wogole swiatel i wycieraczki
moze byc ze zarowki sa obluzowane w gniazdach ale malo prawdopodobne aby obie naraz
pozdro

na 100 procent to nie jest usterka, spraedziłem ciagłość przewodów wszystkich przy otwartej i zamknietej klapie i wszystko gra, jest jak trzeba, połaczenia swiatełek no wszystko gra, jestem po elektronice i sie troche na tym znam, bawiłem sie z tym podczas naprawy wycieraczki tylnej, cała klapa była wybebeszona z kabelków praktycznie, tylko za cholere nie zwróciłem wtedy uwagi na taki przełacznik, wtedy o tym nie myslalem ale juz wtedy sie tak działo.

Pozdrawiam i czekam na dalsze propozycje, jeszcze lookne na schematy...

U mnie tez gasnie przy zamykaniu. Jednak nie ma takiego triku w zamykanym schowku. Swiatlo wtedy swieci na buty pasazera i czasami to jest meczace.

powiem tak...
cholernie zastanawiajace to jest
...bo po kiegio diabla VW mialby w takim poczciwym golfiku montowac taki patent???????? wkoncu to jest "auto dla ludu" a nie lepsze wydanie maybacha i sa tam tylko 2 oprawki i 3 kable na krzyz ...zadnej wielkiej filozofii
reasumujac logicznie...
zanik napiecia wynika z ustawienia klapy w powietrzu...
czyli cos pod wplywem jej polozenia nie laczy...
skoro sa kable OK i jest ich ciaglosc w kazdej pozycji to wnioski sa takie:
zarowki nie lacza w gniazdach w pewnej pozycji; albo.... sila wyzsza
podlacz probnik pod gniazdo od oswietlenia klapa do gory i zobacz czy masz napiecie... jak nie ma to na kostce w bagazniku... i bedziesz wiedzial co jest

zreszta co ja cie bede uczyl wkoncu jestes elektronik

pozdro

wiem ze uszkodzenie kabli wykluczyles ale mimo to sprawdz je jeszcze raz na zgięciu w tej oslonie gumowej miedzy klapą a nadwoziem, u mnie wlaczala sie wycieraczka tylna jak otwieralem klape bo bylo zwarcie wlasnie tam na zgięciu.pozdrawiam

igor002 pisze:Witam, jak w temacie, moze zauwazyliście ze jak macie załaczone światła i jak podświetlenie działa to przy podnoszeniu klapy w pewnej pozycji podświetlenie tablicy rejestracyjnej gaśnie. zastanawiam sie jak to jest zrobione, moze jakiś wyłącznik rtęciowy albo cos? ma ktoś jakieś wiadomości co tam sie dzieje i gdzie ewentualna "krańcówka" sie znajduje?

Pytam bo mnie to zastanawia, pozatym chciałem podłaczyć tam w jakis sposób alarm i oświetlenie bagażnika, wiecie, zeby nie mątować dodatkowych przełaczników. Da sie tak wogule?:)

Popsute ma

king66 pisze:powiem tak...
cholernie zastanawiajace to jest
...bo po kiegio diabla VW mialby w takim poczciwym golfiku montowac taki patent???????? wkoncu to jest "auto dla ludu" a nie lepsze wydanie maybacha i sa tam tylko 2 oprawki i 3 kable na krzyz ...zadnej wielkiej filozofii
reasumujac logicznie...
zanik napiecia wynika z ustawienia klapy w powietrzu...
czyli cos pod wplywem jej polozenia nie laczy...
skoro sa kable OK i jest ich ciaglosc w kazdej pozycji to wnioski sa takie:
zarowki nie lacza w gniazdach w pewnej pozycji; albo.... sila wyzsza
podlacz probnik pod gniazdo od oswietlenia klapa do gory i zobacz czy masz napiecie... jak nie ma to na kostce w bagazniku... i bedziesz wiedzial co jest

zreszta co ja cie bede uczyl wkoncu jestes elektronik

pozdro

Właśnie wracam od mojego poczciwego golfika

Posprawdzałem miernikiem wszystkie rpzejścia jeszcze raz jak radzicie i napiecie na zaróweczkach i kostkach, wszystko ma przejścia, powiem wiecej, zanika też napiecie do wycieraczki, tzn jest tak ze jak załacze wycieraczke i chodzi o otworze w np położeniu jej w połowie szyby to mimo to ona wraca do pozycji spoczynku, światełka gasną, działa tylko ogrzewanie szyby. jak mówiełem, wszystkie przejścia sa i napięcia też. na zaróeczkach też ok, bo podłączyłem napięcie 12v z zewnatrz po odłączeniu tego z auta i świeci cały czas mimo otwartej czy zamknietej klapy. Troche dziwna sprawa, wieksze wybebeszanie do szukania jakiegoś wyłącznika bede robił jak sie ciepło zrobi, czyli chyba nie predko:(
ale poważnie, wszystko jest ok na przewodach, a wygląda to tak jak by celowo tak sie działo bo zawsze w tej samej pozycji klapy sie wyłancza itp.

Ojciec ma to samo we fiacie marei wekend i też zadnego wyułacznika niema, sytuacja podobna, ale auto młodsze o 7 lat.

pozdrawiam i czekam na dalsze propozycje lokalizacji jakiegoś układziku wyłącznika czy co to tam jest. ja przypuszczam ze to wyłacznik rtęciowy

Dziwna sprawa! W sumie nie jest to glupie rozwiazanie (szczegolnie jesli chodzi o wycieraczke). Jestes pierwszym wlascicielem? Bo moze poprzednik sie nudzil i tak zrobil (skoro inni tego nie maja)....


A to, ze staruszek ma tak w marei moze swiadczyc, ze kosmici laduja gdzies w poblizu

Nie wiem, ja sie z czyms takim nawet w porsche nie spotkalem, ale moze dlatego, ze nie zwracalem na to uwagi!

we fiacie jest tak ze na zegarze obok obrotka jest taki wskażnik które drzwi są otwarte, nawet jak troche żle zamkniesz to sie swieci, dziwne. ale jest, niema zadnego wyłacznika w okolicach tylnej klapy a jak sie jej nie domknie nawet, albo tylko 1 zamek załapie, bo są 2 z lewej i prawej, to sie swieci, moze cos w samych zamkach jest takiego bajeranckiego. ale dla tych co chcia wiedzieć to jest wersja 2.0 20v HLX ful wypas i silnik 150kucy:D fajnie to jeżdzi:D

co do golfa to jestem 2 właścicielem, jeżdził nim taki kolega taty który sie przeprowadził do niemiec, był jego pierwszym właścicielem i cały czas po de jeżdził, w lipcu go przywiozłem jak go odwiedziłem:) tata mi dał cynk:D
tak ze wiem co z nim było i nie było nic przerabiane.

ok, momi zdaniem na 99,9% sa to kabelki w laczniku, dobrze je sprawdziles? gdzie sie podpinales badajac ciaglosc obwodu? jest mozliwe ze sa pekniete w sorodku a izolacja na zewenatrz wyglada jak nienaruszona.... jedyny fabryczny przelacznik ktory byl montowany w mk2 to od oswietlenia bagaznika, znajduje sie na lewym parapecie z tyłu. Moze w tamtym miejscu ktos cos pokombinowal i dopil tam mase ale to totalnie NIE MA SENSU, po co wylaczac oswietlenie tablicy rejestracyjnej? przeciez to nie halogeny i po oczach nie daja IMHO. Sprawdz jeszcze raz dokladnie te przewody, na 99,9% tu jest przyczyna