Forum.VWGolf.pl

Auto mi zaczęło brać jakieś 1 l oleju na 1-2tys km. Około 2 miesiace temu kupiłem 1 l oleju i dolewałem, dziś mi się olej skończył, od dolewania przejechałem około 1200km czyli 1l na 1200km mi bierze nawet. Jeżdżę na oleju półsyntetyku Mobil

Czy pozostaje mi całkowity remont silnika razem z regeneracja głowicy czy może wystarczy wymienić tylko uszczelniacze zaworów, uszczelki, pierścienie itd?
Całkowity remont silnika to chyba ok 1300zł trochę dużo
Czy konieczna musi być regeneracja głowicy? bo za to biorą u mnie ok 450zł

u siebie miałem podobnie (silnik 1.8ABS) i wystarczyło tylko wymienić uszczelniacze - bez zdejmowania głowicy to zrobili. Od wymiany uszczelniaczy nie dolewam oleju wcale - jeżdżę od wymiany do wymiany (10 000km). Jeśli chodzi o koszty to ci dokładnie nie powiem bo tu już było chwile temu ale nie było to nic strasznego.

aha i jeszcze radze pojeździć po paru warsztatach bo nie każdy (przynajmniej tak było w moim przypadku) chce się podjąć wymiany uszczelniaczy bez targania głowicy.

Wymiana uszczelniaczy na ogół pomaga, ale pewności niema, nikt nie odpowie bez diagnostyki silnika na Twoje pytania.

Najlepiej było by zmierzyć ciśnienie. Wtedy już można powiedzmy wiedzieć na czym się stoi.
Jak by to były pierścienie, to mogło by być niskie ciśnienie i próba olejowa, a jak pierścień olejowy to by chyba była benzyna w oleju. Częstym objawem pierścieni jest olej w dolocie przez przedmuchy ( no chyba że przez odmę ).

Ja stawiam jak koledzy wyżej na uszczelniacze.
Mi brał około 1L na 7000 km i znajomy mechanik nie popuścił mi wymiany uszczelniaczy przy okazji robienia głowicy, bo 1L na tyle to dla niego za dużo ( jak zdjęta to czemu nie i w sumie wymieniłem wszystko, bo jak robić to porządnie ). Uszczelniacze były stwardniałe, sparciałe i podczas zdejmowania się rozleciały, więc skoro takie były to jak miały dobrze uszczelniać.

Kolejną prawdą jest że zakłady nie chcą wymieniać samych uszczelniaczy bez zdejmowania ( koszt około 100-120zł jak znalazłem u mnie w mieście ), bo to tej zabawy z tym. Po drugie to co to jest zdjąć głowicę , a kasa większa za robotę ( zresztą tak mi mówi ten znajomy ).

Zacznij od wymiany uszczelniaczy to i tak najtańsza opcja.W 8 na 10 aut z tym silnikiem pomaga.
I śmiało można to zrobić bez zdejmowania głowicy