Forum.VWGolf.pl

mam taki przeblem zauwazylem dzis calkowicie przypadkiem jak zmienialem przednie lewe kolo zauwarzylem luz. podnioslem auto na podnosniku i gdy poruszam to kolo rusza sie razem z tarcza na boki co moglo sie stac ?? łozysko siadlo ??

może tylko wkręt się popuścił który przytrzymuje tarczę do piasty. Po za tym sprawdz czy obracając kołem jest słyszlny szelest i czy się koło obraca bez problemówi i nic go nie trzyma

Wkret mocujący tarcze nie ma nic do rzeczy gdy kolo jest dokręcone. Przyczyny mogą byc dwie : luzna sruba mocująca przegub lub uszkodzone łozysko koła .

Luzy może mieć też sworzeń wachacza, warto sprawdzić...

Jeżeli koło lata we wszystkie strony jednakowo to tylko lużna piasta a usunięcie problemu to dokręcenie przegubu a jeśli to nic nie da to wymiana łożyska a w extremum łożysko i piasta.

a ile kosztuje łozysko ?

Jeszcze końcówka drążka może być luźna. Chyba że próbowałeś tak mocno ze koło ci sie skręcało razem z kerownicą.

[ Dodano: Wto Sty 24, 2006 10:27 pm ]
Przy tak rozwalonym łożysku to by ci chyba szumiało jak diabli. A za piastkę ostatnio płaciłem 20 złotych na szrocie

kolo rusza sie tak samo w karzda strone,kolo skreca sie z kierownica, a czy łożsko jest trudno wymienic w warunkach "domowych"

Paweł Marek z całym szacunkiem ale jak lata w każdą stronę to nie końcówka .Mam rację ? Łożysko od 30-100 pln

Buniek85 pisze:gdy poruszam to kolo rusza sie razem z tarcza na boki

Sorki przeczytałem to pierwsze pytanie. Drugi post Buniek85 wyskoczył mi jak wysłałem odpowiedź. Jasna sprawa.

czy da rade samemu wymienic lozysko ?

Nie ma sensu. Potrzebna jest prasa. Chociaż znam ludzi co wymieniają za pomoca młotka, ale szkoda ryzykować.

rozumiem a jak sprawdzic czy przegub jest dobrze dokrecony??i jak go wewntualnie dokrecic? sory ale jestem poczatkujacy serwisant mojego mk2

To ta wielka nakrętka w środku koła (chyba 32 mm). Jak jeździłeś z niedokręconą to prawdopodobnie i piastka i łożysko do wymiany bo musi mieć odpowiedni naciąg tą śróbą. Ale coś mi nie gra. Jak mogłeś tego nie słyszeć. To hałasuje tak że w aucie rozmawiać się nie da.

[ Dodano: Wto Sty 24, 2006 10:49 pm ]
Jednak lepiej jedź do kogoś co się trochę zna. Nic nie kupuj póki nie będziesz pewny co jest uwalone.