Forum.VWGolf.pl

otóż kiedyś tym golfikiem jeździły laski i olej tylko był dolewany silnik dostał tak w dupę, ze aż się boje myśleć co on przechodził. jak go kupiłem olej miał czarny ale teraz olej mam motul 15W50 zmieniam mu co 10.000km i dolewam mu 1L na 5.000km i mam pytanie czy to są uszczelniacze zaworowe czy pierścienie do wymiany??? Jak jadę na 5.000obr/min nie widać czarnej chmury z tyłu wiec o co chodzi???? szukałem identycznego tematu ale nie znalazłem. Przypomnę że żadnych wycieków nie mam !!!!!

1l/5tyś km to żadna tragedia...wychodzi jedna dolewka od wymiany do wymiany. VW przewiduje 1l/1tyś km...i gdyby tyle spalał to można zacząć się martwić. Jeżeli nie widać wycieków to śmiało jeździj i regularnie zmieniaj olej.

przemas1983 pisze:i dolewam mu 1L na 5.000km

to daje jakieś 200 ml na 1000 km więc w normie.

Czy występuje dymienie po odpaleniu dłużej stojącego auta (tak powiedzmy przez noc)?

zmierz ciśnienie na cylindrach i zrób próbę olejową, będzie wiadomo co go boli

przy odpaleniu zimnego silnika czasem mała chmurka dymku się pojawi

biorąc pod uwagę, że lejesz 15W50 (czyli raczej gęsty olej), to moim zdaniem spalanie jest zbyt duże... jak dla mnie rozsądna granica to litr na 10kkm

Shmatan pisze:biorąc pod uwagę, że lejesz 15W50 (czyli raczej gęsty olej), to moim zdaniem spalanie jest zbyt duże... jak dla mnie rozsądna granica to litr na 10kkm

Gęstszy chyba w temp pokojowej. Porównaj sobie parametry przy temp pracy.

Niedawno zmieniałem koledze w Vectra B 2,0 16V ECOtec olej z jakiegoś siuwaksu na Castrol Magnatec 10W40. Auto kopciło na niebiesko i brało tyle oleju ze przy jeździe 1200 km do Krakowa w dwie strony musiał przynajmniej raz dolewać bo komp pokładowy świrował o poziomie oleju. Po wymianie na półsyntetyk zrobił 2 razy tą trasę i komp nie zaśpiewał nic o oleju.

no trochę mnie tez przeraza ze musiałem mu zalać 15W50, ale jest lepiej wcześniej miałem 15W40 mobila i brał go więcej koło 1L na 4.000km

zrób mu próbę olejową, bierze Ci za dużo tego oleju i na mój gust masz uszczelniacze do wymiany

Wcale bym się takim zużyciem nie przejmował,pilnuj tylko żeby olej był w silniku.

zrób mu próbę olejową, bierze Ci za dużo tego oleju i na mój gust masz uszczelniacze do wymiany

Co ma ta próba olejowa niby wykazać.Szczególnie że stawiasz na uszczelniacze.
Litr na 4000 nie jest może jakiś straszny chociaż mnie już by pomału irytował.Zmień uszczelniacze zaworowe( to i tak najtańsza alternatywa)potem zobaczysz. Wedle mnie powinno pomóc.

jbs-78 pisze:Co ma ta próba olejowa niby wykazać.Szczególnie że stawiasz na uszczelniacze.

zakładam, że wiesz na czym polega próba olejowa a skoro tak to nie rozumiem po co to pytanie??

U mnie jak padła uszczelka pod głowicą, to przy tym robiłem uszczelniacze zaworowe ( i wszystkie uszczelki i uszczeleczki, oprócz simeringów na wale ) bo brał mi jakiś 1L na około 6500-7000km i znajomy co ma mechanikę ( u niego robiłem ) mi nie popuścił tego 1L na tyle km i powiedział że to i tak dla niego za dużo i wymienił uszczelniacze do tego ( były bardzo twarde, zparciałe i przy próbie zdjęcia zaczęły pękać i się rozsypywać ).
Auto ciśnienie miało 13bra na każdym cylindrze i karmione było i jest tylko Pb i nalatałem mu w tej chwili 213500km

Dzisiaj będę prawdopodobnie wymieniał olej - Motul 6100 Synergie 15W50 pełen syntetyk ( Motul 4100 Power 15W50 jest na bazie mineralnej ) i zobaczymy jak tam motorek zareaguje na taki olej.