Forum.VWGolf.pl

Witam,

Proszę o pomoc od jakiegoś czasu pojawiło mi się dziwne cykanie w komorze silnika.
Zaczyna cykać na zimnym silniku i z cisza się po jakichś 2 minutach aż do całkowitego zaniknięcia. Cyka w tym miejscu gdzie zbliżam komórkę, między zbiorniczkiem wyrównawczym a rurą od dolotu. Cykanie zwiększa swoją częstotliwość przy dodawaniu obrotów. Co to może być??

A oto filmik który nagrałem
[youtube][/youtube]

tak mi się widzi że któraś rolka hałasuje od paska wieloklinowego

Podjechałem do mechanika i powiedział, że może to być koło pasowe, jest to możliwe?
mirek87, dzięki za zainteresowanie tematem.
Nie wiem co z tym robić bo w piątek mam dłuższą trasę i się zastanawiam czy się w nią wybierać czy nie...

Też możliwe ale to już by była gorsza sprawa! Ja bym ściągnął pasek i pokręcił wszystkie rolki możliwe że to tylko któraś głupia rolka robi hałas a jeżeli to nie to to lepiej wybrać sie innym autem - szkoda pieniędzy i nerwów ! Pozdrawiam

Witam

Jak to coś z rozrządem - to Panie auto do mechanika - bo i PKP słodkie i komfortowe w porównaniu do nowego słupka i lawety z połowy Polski. Mi na wolnych obrotach z podobną częstotliwością wyje/buczy napinacz alternatora - ale u Ciebie to jest jazgot i pisk - jak już zagłusza terkot silnika.

Dzisiaj rozebrałem obudowę i też nakręciłem filmik. To chyba faktycznie jest rolka
Tylko dziwne bo po tej minucie i 30 sekundach się uspokaja.
[youtube][/youtube]

[quote="synec"]Dzisiaj rozebrałem obudowę i też nakręciłem filmik. To chyba faktycznie jest rolka
Tylko dziwne bo po tej minucie i 30 sekundach się uspokaja.

tak czy siak trzeba to zrobić widze że miejsca to tam za dużo nie masz żeby wszystko pościągać

mirek87 pisze:tak czy siak trzeba to zrobić widze że miejsca to tam za dużo nie masz żeby wszystko pościągać

Tak w sobote oddaje auto do mechanika. Zobaczymy co z tego wyjdzie.