Strona 1 z 1

Wywala płyn chłodniczy przez REDUKTOR!

: pn sty 23, 2006 23:34
autor: mr_simon
Czy ktoś miał z was taki przypadek. Reduktor zamontowany mam po lewej stronie patrząc z przodu auta i wokół niego jest mokro, z początku myślałem, że to woda z topniejącego śniegu, ale gdy dowiedziałem się, że przez niego płynie płyn chłodzący to znalazłem główną przyczynę znikania płynu ze zbiorniczka wyrównawczego. Co zrobić: wymienić, zregenerować, czy jakieś inne rozwiązanie.

Re: Wywala płyn chłodniczy przez REDUKTOR!

: pn sty 23, 2006 23:44
autor: fend18
mr_simon pisze:Czy ktoś miał z was taki przypadek. Reduktor zamontowany mam po lewej stronie patrząc z przodu auta i wokół niego jest mokro, z początku myślałem, że to woda z topniejącego śniegu, ale gdy dowiedziałem się, że przez niego płynie płyn chłodzący to znalazłem główną przyczynę znikania płynu ze zbiorniczka wyrównawczego. Co zrobić: wymienić, zregenerować, czy jakieś inne rozwiązanie.
no coz, prawodpodobnie poszla membrana wodna, jesli nie znasz sie za bardzo albo nei masz odwagi zostaw to gazownikom, ale jesli sie nei boisz to kup zestaw naprawczy do swojego parownika kosztuje w granicach 70zl na allegro tu masz link jak to zrobic przykald jest na lovato ale kazdy jest podobny http://66.249.93.104/search?q=cache:dke ... lr=lang_pl

: pn sty 23, 2006 23:50
autor: mr_simon
Dzięki, czy ktoś ma inne spostrzeżenia.

: pn sty 23, 2006 23:54
autor: Paweł Marek
mr_simon pisze:ktoś ma inne spostrzeżenia
nie wiem co to membrana wodna. Jest tam uszczelka pod taka pokrywą i oringi na króćcach do węży wodnych. Ja w każdym razie żadnej membrany tam nie mialem. Regeneracja całego parownika to też nie problem. Wymieniasz części i tyle, jak sie odrobinę na majstrowaniu znasz.

: wt sty 24, 2006 00:09
autor: mr_simon
Raczej sam się do tego nie zabiorę, mój gazownik się tym zajmie, jaki jest mniej więcej koszt takiej naprawy, bo już zaczeło mnie irytować wywalanie 30zł co 3-4 tygodnie na płyn chłodniczy, a jeszcze dzisiaj mi zamarzł i miałem problemy z przełączeniem na gaz. :roll:

: wt sty 24, 2006 11:35
autor: fend18
mr_simon pisze:Raczej sam się do tego nie zabiorę, mój gazownik się tym zajmie, jaki jest mniej więcej koszt takiej naprawy, bo już zaczeło mnie irytować wywalanie 30zł co 3-4 tygodnie na płyn chłodniczy, a jeszcze dzisiaj mi zamarzł i miałem problemy z przełączeniem na gaz. :roll:
to zalezy od gazownika, jesli to Twoj znajomy to dobra flacha no i kasa za materialy/czesci i to wszystko, a jesli nie to za takie regeneracje kasuja powyzej 100zl kolo 150zl, ale na Twoim miejscu sam bym sie za to wzial nie jest to trudne

: wt sty 24, 2006 13:04
autor: mr_simon
Gazownik to mój znajomy, więc nie będzie aż tak źle :D