Strona 1 z 1

cos mi puka....?

: pn sty 23, 2006 21:54
autor: icemaster
zauwazylem ze cos mi puka jak jest mega zimno i jade po nierownosciach, po prostej jest ok, ale jak juz bylo okolo -7 to przestalo pukac, teraz jade -13 i znowu puka na nierownosciach, jakby gdzies w nadkolach czy cos, ma ktos jakis pomysl???

: pn sty 23, 2006 21:57
autor: piotrek991
a kolego pomysł jest taki jak ma wielu z nas to samo,,,amorki mają swoje zimno się robi trochę mokrego śniegu itp i ci zamarzły i tak będzie stukać---prawdopodobnie to... sposób na chwile (jak znowu nie zamarzną) ciepły garaż albo modlitwa o wiosnę

: pn sty 23, 2006 22:08
autor: icemaster
czyli powinno ustapic wraz z ociepleniem????

: pn sty 23, 2006 22:20
autor: Bart
Jasne, też tak mam. Nie przejmuj się, już niedługo wiosna ! :kufel:

: pn sty 23, 2006 22:41
autor: icemaster
a glosno to u was puka??? i czy ktorys konkretny amor czy wszystkie?

: wt sty 24, 2006 00:17
autor: kadet
u mnie prawy tyl a czasem mam wrazenie jakby oba...

: wt sty 24, 2006 00:27
autor: misiek
icemaster pisze:zauwazylem ze cos mi puka jak jest mega zimno i jade po nierownosciach, po prostej jest ok, ale jak juz bylo okolo -7 to przestalo pukac, teraz jade -13 i znowu puka na nierownosciach, jakby gdzies w nadkolach czy cos, ma ktos jakis pomysl?
a ja tam sobie myslę że to mróz tak trzeszczy, i nas w balona robi, teraz to i drzwi trzeszczą mimo że zamknięte, mróz odpuści to i takie usterki odpyszczą(guma twarda )

: wt sty 24, 2006 00:31
autor: MarianWSP
u mnie to samo tak cos stuka ze myslalem ze amorki zdechly ale mroz chwycil i dlatego ehh

: wt sty 24, 2006 00:37
autor: misiek
Wysłany: 06-01-23, 23:31




u mnie to samo tak cos stuka ze myslalem ze amorki zdechly ale mroz chwycil i dlatego ehh
w srodę już będzie lepiej(podobno) i gumki zelżeją i już nie bądą takie twarde(mam nadzieję- podobno to matka głupich--- ta nadzieja)

: wt sty 24, 2006 01:08
autor: misiek
kogut pisze:przy -20*
przy tej temp. to wiele części zachowuje się jak by było do wymiany