Forum.VWGolf.pl

Witam, otóż mam taki problem od pewnego czasu samochód gaśnie mi na luzie, np jadę z prędkością ok 60-70 zwalniam i dojezdzam do skrzyzowania wrzucam luz i autko momentalnie gasnie gdy nie jest na obrotach podczas jazdy

licze na pomoc z góry dziekuje

z gaźnikami tu na forum wiele osób miało przygody, poszukaj. o ile sie nie myle problemem będzie jeden z węży podciśnienia.

ostatnio miałem problem ale z zbyt wysokimi obrotami. Wystarczyło powymieniać przewody gumowe na gaźniku. Może mi nie gasł, ale pomogło i możliwe że w twoim przypadku będzie podobnie. A drugim rozwiązaniem jest regulacja na śrubie od siłownika 3 położeniowego. Ja mam 2E i mam go od strony pasażera(wychodzi z niego bolec(palec) i dotyka śrubki(można nią regulować obroty)

[ Dodano: 17 Lip 2010 23:57 ]
http://www.elektroda.pl/rtvforum/download.php?id=284832 - mały przewodnik z pierburgiem 2e2.
Lub duży o 2EX
http://ebook-world.xaa.pl/techniczne/52 ... edorf.html
lub od razu http://www.megaupload.com/?d=YKRVN8CM

napewno nie jest to wąz podcisnienia gdyz kiedys juz mialem przeboje z tym gaznikiem i pewien mechanik go wymontował

a mógłbyś napisać na czym siedzisz(jaki gazior)

za kazdym razem tak sie dzieje?? czy sporadycznie
no i najwazniejsze pytanie ktore zadal artur b., co to za wehikul, jaki gaznik

Wybaczie miałem problemy z komputerem stąd pozno odpowiadam

Gaźnik to Pierburg 2E
Golf 1.6

gumowa podstawka gaźnika.... pęknięta łapie lewe powietrze i gaśnie

morelnick, masz napisać czy to gaźnik Pierburg 2EE czy 2E2. O obu tych gaźnikach mnóstwo na forum napisano. Obejrzyj fotki porównaj co masz.
Kolejna moja prośba - proszę nie odpowiadać na pytania które nie wiadomo czego dotyczą.
Moderatorzy wszystkiego nie upilnują, każdy może nowicjusza naprowadzić jak ma sprecyzować temat.

Dokładnie tak jaki pisze kolega reanimat

W moim ś.p. Polo na gaźniku Pierburg 2E3 takie coś się działo bo wypaliła się podstawka pod gaźnikiem i łapał fałszywe powietrze.
Wymiana podstawki problem rozwiązała.

Ewentualnie dysza wolnych obrotów możne być zapchana jakimś syfem. Tak czy siak gaźnik trzeba wyjąc...