Forum.VWGolf.pl

Sprawa wygląda tak że nie dawno zaczął sie dławić i zgasł a potem go odpaliłem.. wymieniłem kopułke i przewody i grało dobrze z 3 tygodnie. Jeździłem nim dzisiaj cały dzień i było dobrze.. a teraz zapale go to chodzi dobrze... nic nie szarpie ni nic.. chcem jechać i po kilku metrach gaśnie .. odczekam chwile mogę go zapalić ale sytuacja sie powtarza.. ruszam i zaraz gaśnie

[ Dodano: 13 Lip 2010 23:33 ]
Dodam tylko że jak zgaśnie palą się dwie lampki oleju oraz akumulator

Podpinam sie pod temat ;P u mnie 1,6 PN na spostoju chodzi, ruszam po 400m szarpie i gaśnie, czekam 20sek odpalam i 500m do domu pokonuje z palcem w d... Zauważyłem też że zaczął gasnąć na jałowym po 4 minutach