Strona 1 z 1

poziom płynu opada po otwarciu termostatu

: wt lip 13, 2010 13:54
autor: papaj
witam, dzis robiłem próbe termostatu i otwiera sie minimalnie przed 90cioma stopniami no i razem z otwarciem termostatu od razu poziom płynu spada do 1/4 zbiorniczka:/ ktos ma sugestie co to może być? zapowietrzony układ? ja juz sam nie wiem

Re: poziom płynu opada po otwarciu termostatu

: wt lip 13, 2010 15:34
autor: oldstaszek
papaj pisze:witam, dzis robiłem próbe termostatu i otwiera sie minimalnie przed 90cioma stopniami no i razem z otwarciem termostatu od razu poziom płynu spada do 1/4 zbiorniczka:/ ktos ma sugestie co to może być? zapowietrzony układ? ja juz sam nie wiem
To zjawisko występuje w każdym autku i jest czymś normalnym gdy zbiornik wyrównawczy jest podłączony do małego obiegu.
Nic się nie dzieje. :pub:

: wt lip 13, 2010 16:10
autor: papaj
no niby nic sie nie dzieje, ale mimo wszystko poziom płynu opada ponizej min i zapala sie kontrolka, i co w zwiazku z tym?

: wt lip 13, 2010 17:08
autor: oldstaszek
papaj pisze:no niby nic sie nie dzieje, ale mimo wszystko poziom płynu opada ponizej min i zapala sie kontrolka, i co w zwiazku z tym?
Po prostu - dolej płyn do max.Może być że drobna część płynu wyleci po zgaszeniu autka.
Po paru(2-3) dniach wszystko się ustabilizuje tj. jakieś resztówki powietrza zostaną usunięte i wahania poziomu będą niewielkie. Znam to z własnych doświadczeń. :pub:

: wt lip 13, 2010 18:39
autor: papaj
no to tak zrobilem, dolalem plynu i po ok 500km znow to samo

rozumiem spadek poziomu po otwarciu termostatu, ale zeby az do 1/4??

: wt lip 13, 2010 19:57
autor: fasolisko
Czy poziom płynu wraca do stanu wyjściowego czy nie ?
Bo jeżeli tak to raczej w porządku, a jeżeli nie to znaczy, że gdzieś wycieka.

: wt lip 13, 2010 20:09
autor: oldstaszek
papaj pisze:no to tak zrobilem, dolalem plynu i po ok 500km znow to samo

rozumiem spadek poziomu po otwarciu termostatu, ale zeby az do 1/4??
Znam ten ból - jedyne lekarstwo to spokojnie dolewać i się uspokoi po paru jazdach.
Gdzieś w ubiegłym roku musiałem kilkakrotnie zatrzymywać się w trasie aby dolewać(temperatura za bardzo rosła) a przed wyjazdem wymieniałem pompę wodną.

Tu oczywistym jest że nie ma wycieków - tak rozumiem.

Samo życie... :pub:

: śr lip 14, 2010 00:11
autor: papaj
oczywiscie ze nie ma wyciekow, coz pojezdzimy zobaczymy