Strona 1 z 7

Akumulator i -24stC

: pn sty 23, 2006 08:30
autor: kkasper
Od lata mam nowy akumulator - CentraPlus 50Ah prąd rozruchu 450. Przez sobotę mało jeździłem, w niedzielę auto stało już od 11.00 do dziś rana 6.00. Już gdzieś od wieczora temperatura podchodziła pod -20st. Rano było -24stC. Chcę go rano odpalić a tu akumulator nie wydolił ;-( Podłączyłem go na 5min do prostownika i potem ruszył jak iskra. Czy to możliwe przy takiej temperaturze bo szczerze jestem strasznie posrany że po 6miesiącach uzytkowania miałem problem z akumulatorem. Wcześniej -18st -16st nie maiłem najmniejszych problemów z odpaleniem (silnik 1.6)

: pn sty 23, 2006 08:38
autor: Paweł Marek
Musisz to wybaczyć autku. To jednak cholerny mróż. Moje Vento zapaliło z trudem, teraz czekam aż się nagrzeje bo nie wsiądę do tak zimnego auata:)

: pn sty 23, 2006 08:38
autor: Arcturus
Ja ponizej -20stC biore aku do domu ale to dlatego ze mój jest juz w wieku przedszkolnym (ponad 6 lat ;-)) ale miałem w maluchu swego czasu Centre Plus 45Ah i przy -20 krecił normalnie - ale to był tylko maluch! No ale tak jest ze przy -25stC aku ma z 50% swojej pojemnosci i to juz moze byc za mało zeby odpalic Twoją fure Bo olej jest juz gesty jak galareta a przez podłączenie go na 5 min spowodowało tyle ze go nieco podgrzales jakies kilka stC i to wystarczyło bo ładowanie jest procesem egzotermicznym!
Pozdrawiam!

: pn sty 23, 2006 10:15
autor: Beniowski
u mnie identyczna sytuacja dzisaj rano byla (rowniez -24). Moj aku tez ma niecale 5 miechow i nie wydolil, jak zaczalem krecic to przygasal wyswietlacz od MFA i wiedzialem ze nic z tego nie bedzie. Teraz podpialem go pod prostownik.

: pn sty 23, 2006 10:20
autor: misiek
nie martw sie, mój też dzisiaj nie dał rady(-24)

: pn sty 23, 2006 10:26
autor: Gitner
Ja nowa centre 60Ah wsadzilem w sobote do vectry A 1.8. Palil od reki.. wczoraj kolo poludnia poszedlem go przepalic i zapali, wypalil co mial w wezach i juz nie zapalil. Gdzies wajcha zamarzla.. na gazie tez nie zapalil..

Pozdro
Gitner

: pn sty 23, 2006 10:56
autor: Adamtd
Niestety z każdym stopniem w dół akumulator zamiera jeszcze bardziej więc raczej masz wszytko OK... (tylko mróz nie jest OK). Mój golf stał w garażu więc sobie dał rade (ale wczoraj przy -20 zapalił po nocy na polu pomimo że akumulator ma 5 lat), natomiast jak zapalałem żonie Pande to za pierwszym razem rozrusznik zrobił chłe, chłłłeee, chłłłyy.... (no zypełnie jakby się śmiał ze mnie) dałe mu 10 sekund odpoczynku i już zapalił

: pn sty 23, 2006 11:02
autor: Rydzu
Moje aku też nie dało rady z tym mrozem a ponieważ na parkingu nie mam prostownika ani nie było nikogo do pożyczenia prądu Golfik został na mrozie do mojego powrotu z pracy a ja...MPK :-(

: pn sty 23, 2006 11:18
autor: rooboo
W moim GOLFIACZKU od początku mrozów nie bylo problemów z odpaleniem mimo ze mam stary akum. 45 A i parkuje pod gołym niebem ale niestety wczoraj jak przekroczylo -25*C równiez on odmówil posłuszeństwa ale nie na długo.
Zabrałem go do domu na jakieś 3 godziny BEZ ŁADOWANIA po czym zamontowalem w samochodzie przekręciłem kluczyk i BRRRRRRRYYMMMMMMMM BRRRRRRRRYYMMMMMM i znowy stałem się szczęśliwym posiadaczem VW GOLFA...
Wniosek z tego taki:
NIE MA BATA NA TAKIE MROZISKO I TYLE...

: pn sty 23, 2006 11:38
autor: kkkubek
Moj 2 roczny akumulator wczoraj nie wydolil i musialem kombinowac,a dzisiaj dwa razy zakrecil i poszedl :)A juz sie balem ze do roboty nie dojade :goof: Niech skoncza sie te mrozy :foch:

: pn sty 23, 2006 11:45
autor: michal_777
A ja sie pochwale :) -30 dochodzilo i po calej nocy odpalil od reki,coprawda nie krecil juz tak jak powinien :( no ale na aku co ma 6 lat to i tak dobrze :) POZDRAWIAM i udanych porannych rozruchow zycze...

: pn sty 23, 2006 12:11
autor: dukem
Ja nie ryzykuje...do diesla w takiej tamperaturze porzebuje duuuuuzo pradu wiec aku chodzi razem ze mna do domu na "odnowe biologiczna" :wink:

: pn sty 23, 2006 12:28
autor: korbusiatko
w sobotę oddawałem swojego golfika ( sprzedałem koleżance) - stał tydzień pod blokiem, nieruszany, temp. w nocy tak od -15 do -20 st. C. az sie bałem czy nie będzie obciachu, ale nie - dwa razy zakręcił i gicior, odpalił jakby był kwiecień :) , co prawda akumulator jest niespełna roczny, ale serio - bałem się że będzie źle

: pn sty 23, 2006 12:53
autor: MrUkAs
No u mnie ten sam problem:( dzisiaj bylo -27, poszedlem rano odpalic i nic, tylko jakies chlychly. Teraz wzialem go do domu i czekam, sprawdzilem wode w aku i zamarznieta! Aku mam od maja 2005 roku, wiec ma nie caly rok i zdziwilem sie, ze nie dal rady. No firmy Exide (Centra). Zawsze krecil bez zarzutow, az tu dzisiaj kapa...