nie spadają obroty?
: ndz sty 22, 2006 22:26
witam
od paru dni w moim mk3 1.4 abd dzieje sie cos dziwnego
właściwie to zaczęło sie zaraz jak przyszły duze mrozy (tj kilka dni temu)
mianowicie
na zimnym silniku nie spadają mi obroty, po odpaleniu wskakują na ok 2 tyś i nie chcą spaść, dzieje sie tak zarówno na LPG jak i na benzynie, moge je troche zmniejszyc biegami ale zaraz po dodaniu gazu jest to samo
jak silnik mocno sie rozgrzeje obroty spadają ale nie tak jak powinny, wczesniej wszystko było normalnie (miał około 850 na LPG i na benzynie) teraz na benzynie ma ok 1000 i tez nie pracuje równo a na gazie niecałe 800 i zachowuje sie jakby miał zaraz zgasnąć ,
w dodatku po dodaniu i puszczeniu gazu (benz i lpg) obroty nie spadają odrazu jak dawniej tylko bardzo powoli
co mogło sie stac?
czy moze być to silnik krokowy i jeśli tak czy to sie naprawia, czy wymienia odrazu ?
mam nadzieje , ze jak mrozy ustąpią wszystko wróci do normy
pozdrawiam
od paru dni w moim mk3 1.4 abd dzieje sie cos dziwnego
właściwie to zaczęło sie zaraz jak przyszły duze mrozy (tj kilka dni temu)
mianowicie

na zimnym silniku nie spadają mi obroty, po odpaleniu wskakują na ok 2 tyś i nie chcą spaść, dzieje sie tak zarówno na LPG jak i na benzynie, moge je troche zmniejszyc biegami ale zaraz po dodaniu gazu jest to samo
jak silnik mocno sie rozgrzeje obroty spadają ale nie tak jak powinny, wczesniej wszystko było normalnie (miał około 850 na LPG i na benzynie) teraz na benzynie ma ok 1000 i tez nie pracuje równo a na gazie niecałe 800 i zachowuje sie jakby miał zaraz zgasnąć ,
w dodatku po dodaniu i puszczeniu gazu (benz i lpg) obroty nie spadają odrazu jak dawniej tylko bardzo powoli
co mogło sie stac?
czy moze być to silnik krokowy i jeśli tak czy to sie naprawia, czy wymienia odrazu ?
mam nadzieje , ze jak mrozy ustąpią wszystko wróci do normy

pozdrawiam