Forum.VWGolf.pl

Witam!
Dzisiaj odpalilem autko ledwo co ale odpalilo:)Jade sobei spokojnie i nagle po chwili patrze a temp cieczy chlodzacej dochodzi do 100 po chwili jeszcze wiecej otwiram maske zimny waz od chlodnicy zimny chlodnica zimna a gorny parzy jak nie wiadomo co:/
Pytanie brzmi czy to termostat czy moze byc jakas inna przyczyna takiego zachowania?Wczraj wiczorem autko nromanie chodzilo temp 90stopni:)silnik 1.6 ABU z LPG.
Pozdraiam i czekam na sugestie

Aha temp zewnetrzna ok -15 stopni temu sie zdziwilem bardzo ta temp cieczy:/

czujnik temperatury padl najprawdopodobnie

czujnik? ale wsumie stal troche zeby sie nagrzac bo na gaz inaczej neimoglem przelaczyc - reduktor przypmarzl i pozniej go podlalo wiec myslisz ze to czujnik?

jesli stal troche ( myslalem ze odrazu po odpaleniu ale jesli stal i sie grzal i potem jeszcze chwile jechales ) to mogl zlapac po 5min 90stopi i wtedy to wina temostatu bo powinien puszcic obieg na chodnice a dalej to juz wiadomo

wiec jednak to bedzie termostat

Ok dzieki wielkie,jutro jade po termostat bo tak nei ma co jezdzic szkoda silnika:)mam nadzieje ze nic nei przymarzlo no ale plyn nie zamarzl wiec chyba nie powinno hhe,

pozdrawiam dam znac jak po wymianie bedzie:)

[ Dodano: Wto Sty 24, 2006 09:36 ]
Dziwna sprawa,wczoraj po odpaleniu i jechaniu w korkach itd autko trzyalo mi te 90stopni wiec nie podjechalem do sklepu po termostat bo czasu zbytnio nie maielm,ale i takna dniach go kupie zeby nie miec znowu problemow - nie wiesz czemu moglo tak sie stac ze wtedy nie otworzyl?Plyn nie byl zamarzniety:/Pozdrawiam