Forum.VWGolf.pl

jak w temacie, bezpiecznik byl spalony, wymienilem i dalej nic. kontrolka tylko zapala sie na pol sekundy i gasnie, nawet jakjest zimny. auto odpala ale ciezko bez grzania.co moze byc??

tomcio666 pisze:może czujnik temperatury

jest jakas mozliwosc sprawdzenia go, bez zmiany na inny??

Bula88 pisze: jest jakas mozliwosc sprawdzenia go, bez zmiany na inny??

Można sprawdzić jego oporność, tylko nie jestem pewien czy to ten czujnik decyduje o grzaniu świec - te dane tyczą czujnika temp. płynu chłodzącego. Charakterystyka wszystkich jest bardzo podobna.

gdzie ten czujnik sie znajduje??

a przekaznik swiec zarowych ??

Bondas pisze:a przekaznik swiec zarowych ??

niby sie zalacza

zalacza cewka w przekazniku to i pyka ale czy zalacza prad czy przechodzi dalej z przekaznika

pozdrawiam

Bondas pisze:czy zalacza prad czy przechodzi dalej z przekaznika

jak to sprawdzic??

wyjac przekaznik podloczyc go na krotko i zobaczyc czy prad przechodzi miedzy tymi duzymi bolcami

ale najpierw sprawdz czy dochodzi prad do tego przekaznika tez na jednym z tych durzych bolcow jak tak to zewrzyj na krotko po wyjeciu przekaznika te gniazda gdzie sa te duze bolce i zobacz czy swiece zaczna grzac jak tak to winny jest przekaznik

tylko grubym miedzianym ( taki ze 2-3mm) drutem przez kombinerki zeby cie nie oparzylo po poplynie spory prad a ten drut sie nagrzeje im cieszy tym mocniej sie nagrzeje

pozdrawiam

juz mam sprawe na "wierzchu" okazalo sie ze jest to czujnik temperatury, znalazlem stary w garazu, sprawdzilem opor i mial cos kolo 6120, zalozylem kostke bez wyciagania starego i zaczal grzac swiece. tylko ze jest ten czujnik cos walniety bo po odpaleniu temp odrazu idzie na maxa co moze byc nie tak? da sie go jeszcez uratowac czy tylko nowy?? dzieki!!! punkciki polecialy!!:)

niestety jest do wymiany

a jak zle odczytuje temp to tylko bedzie wprowadzal bledy w sterowaniu