Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich. Panowie potrzebuje waszej pomocy. Chodzi mi o Golfa cabrio z 2000r 1.6 74kw AKS. To samochod mojej zony i ja jezdze nim bardzo rzadko. Lecz ostatnie jechalem i wysiadlem z niego w szoku. Jadac strasznie bilo kierownica i cos chrubotalo w lewym przednim kole. Podlewarowalem auto, zlapalem za kolo i okazalo sie ze lozysko jest rozwalone w drobny mak. Wymienilem lozysko bez zadnej prasy i mechanika. Wszystko powoli i dokladnie. Nowe lozysko nabilem przez dobrana tuleje, a koncowke dobilem starym lozyskiem, zlozylem wszystko do kupy, nakretke dokrecilem do oporu. Luzu brak, nic nie chuczy, ale czasami przy skrecie w prawo jest takie dziwne chrobotanie i strzelanie jakby przegub. Jest mozliwe ze przy jezdzie przez dluzszy czas na rozwalonym lozysku poszedl przegub zewnetrzny? Pozdrawiam.

siwek83 pisze:Luzu brak, nic nie chuczy, ale czasami przy skrecie w prawo jest takie dziwne chrobotanie i strzelanie jakby przegub. Jest mozliwe ze przy jezdzie przez dluzszy czas na rozwalonym lozysku poszedl przegub zewnetrzny? Pozdrawiam.

przy uszkodzonym łożysku nie powinien się przegub posypać. przeguby zacierają się wtedy gdy peknie osłona przegubu ta gumowa i wtedy do środka dostaje się woda z piachem i wtedy niszczy się przegub. najczęściej objaw uszkodzonego przegubu pokazuje się przy maksymalnym skręcie kołami i ruszaniu dynamicznym i słychać ten odgłos chrobotania strzelania. przegub nadaje się wtedy do wymiany