Forum.VWGolf.pl

Chciałbym się dowiedzieć jak reguluje się drzwi w mk2 bo mi się opuściły z 1 cm.
czy reguluje się tymi śrubami co zaznaczyłem na fotce????

kolego wydaje mi sie bardziej że masz wyrobiony dolny zawias i ci drzwi opadły. Kup od wersji 5d tam drzwi nie są takie cieżkie powinien być lepszy.

śruby, które zaznaczyłeś nic nie dadzą przy regulacji, jeżeli drzwi opadły. Jedynie rozwiązania "siłowe" wchodzą w grę, bądź wymiana zawiasów (co podobno jest bardzo ciężkie do wykonania). Śruby pokazane na zdjęciu umożliwiają jedynie regulację "dolegania" drzwi do nadwozia, po zamknięciu.

Można wymienić sworznie,koszt na allegro kilka zł. Zawias jest przyspawany do drzwi więc wymiana praktycznie odpada. Nie wyobrażam sobie przespawywana tego. Oczywiście wyrobienie jest też w samym zawiasie a nie tylko sworzniu więc można pokombinować z rozwierceniem albo bolce rozprężne z opla - o ile wymiar pasuje po patrzyłem tylko na oko.

tzn. właśnie o sworznie mi chodziło wiadomo, całych zawiasów nie da rady.

ale na zawiasach niema żadnego luzu

p.s dla scisłości grzejesz palnikiem i wybijasz nie musisz nic przespawywać czasem wychodzi uderzając młotkiem ten sworzen ale ciężko idzie mi raz się udało ale ogólnie raczej palnik musi byc.

Ale możesz też zrobić inaczej, lecz to nie jest najlepszym pomysłem ale mimo wszystko trochę pomaga. Bo jak się domyślam to pewnie masz problem z zamykaniem drzwi..

Masz ten bolec w który się zatrzaskuje zamek, jak go wyregulujesz, góra i dół to też będzie dobrze i drzwi będą się normalnie zamykać. Tam jest chyba śruba na klucz 13 jeśli dobrze pamiętam to 13, luzujesz i wtedy regulujesz tak żeby ten bolec był ustawiony na równi z zamkiem i wtedy drzwi się zamykają elegancko :p. Ja u siebie mam luz na drzwiach od kierowcy jak i od pasażera i też się za to zabieram niebawem bo mimo wszystko jest to uciążliwe na dłuższy dystans...

Pozdrawiam

turek03, możesz jeszcze wykręcić górną śrubę pokazaną na pierwszej fotce (oprzyj wcześniej na czymś drzwi żeby całkiem nie opadły i nie wygięły drugiego zawiasu), po wyjęciu tej śruby pomiędzy obie połówki zawiasu włożyć podkładkę (grubość dobierz doświadczalnie) i znów skręcić. Wtedy tylny koniec drzwi się podniesie - ale będzie to kosztem zmniejszenia szczeliny między drzwiami i przednim błotnikiem. Choć podejrzewam że skoro z tyłu drzwi się opuściły to siłą rzeczy ta szczelina musiała się powiększyć, więc z podkładką powinno być OK.

Edams_Mk2 pisze: Masz ten bolec w który się zatrzaskuje zamek, jak go wyregulujesz, góra i dół to też będzie dobrze i drzwi będą się normalnie zamykać. Tam jest chyba śruba na klucz 13 jeśli dobrze pamiętam to 13, luzujesz i wtedy regulujesz tak żeby ten bolec był ustawiony na równi z zamkiem i wtedy drzwi się zamykają elegancko :p. Ja u siebie mam luz na drzwiach od kierowcy jak i od pasażera i też się za to zabieram niebawem bo mimo wszystko jest to uciążliwe na dłuższy dystans..

Wszystko fajnie ale jak ma opuszczone drzwi i opuści bolec (klucz 15) to drzwi będą źle przylegać. Jeśli na pewno nie ma luzu to niestety zawias się wygiął i pozostaje metoda siłowa czyli dogiąć na miejsce (iestety efekty bywają krótkotrwałe) lub myk podany przezEdams_Mk2,