Forum.VWGolf.pl

Witajcie...

Po dużym mrozie rano idę do samochodu...odpalam za pierwszym razem i ok...zgasiłem...poszedłem na 10 min do domu...odpalam znowu i chodzi nierówno...tak jakby na 3 cylindry...Do pracy dojechałem na 3 garnkach...pochodził jeszcze 15 min i załapał...
Co to może być?Co wymienić w pierwszej kolejności?
Pozdrowienia
Piotr

Róznie może być. Świece, kable.

kable to podstawa w pierszej kolejności.

Generalnie pierwsze układ zapłonowy cały do sprawdzenia. A dopiero potem możemy myśleć nad innymi przyczynami

nie bede tworzyl nowego postu tylko sie podlacze:

u mnie jest tak ze jak odpalam (bez problemow) na benzynie zimny to pali nierowno i slaby jest, ale obroty ma tak kolo 1000, jka przelacze na gaz to troche lepiej, aale dobrze chodzi dopiero jak nabierze troszke temperaturki

- to rowniez objawy nie najnowszych kabli WN, kopulki itp? (swiece wymienialem 8mies. temu), a moze to pompa paliwowa?

- fakt tez ze auto tak sie zachowuje po wyjsciu z warsztatu, z ktorego srednio jestem zadowlony, a byl polecany na forum....

pozdro!!

Witam
Po pierwsze sprawdz układ zapłonowy tj. kable świece kopułke.
Po dugie Ja tak miałem w swoim że w kolektorze ssącym i pod pokrywą wtrysku skropliła mi się woda i dopuki silnik się nie zagrzał i woda nie odparowała to silnik chodził jak snopowiązałka. Rozbierz to wytrzyj do sucha i wtedy spróbuj.
Po trzecie sprawdz czujnik ssania.
Pozdrawiam

U mnie padła cztro miesięczna świeca,zlokalizuj który gar ci niepali.

mamix4 pisze:U mnie padła cztro miesięczna świeca,zlokalizuj który gar ci niepali.

i jak zlokalizuje to sprobowac jakas stara swiece (jeszcze dobra) wsadzic?

Ja miałem coś takiego i okazało się że głowica była pęknięta. Najlepsze było to że w lato ok, a w przymrozek cuda. Ale najpierw zacznij od tego co pisali wyżej koledzy tzn. kontrola układu zapłonowego.

Imbrykus pisze:Ja miałem coś takiego i okazało się że głowica była pęknięta. Najlepsze było to że w lato ok, a w przymrozek cuda. Ale najpierw zacznij od tego co pisali wyżej koledzy tzn. kontrola układu zapłonowego.

jak by byla glowica to by chyba mechanicy zauwazyli? (silnik byl wyciagany z auta)

Forester, wiesz przerywanie na zimnym silniku to bywa klasyczny przykład przebicia na kablach albo na aparacie zapłonowym. Ale to równiez może być wadliwie działający czujnik temperatury.

Forester pisze: jak zlokalizuje to sprobowac jakas stara swiece (jeszcze dobra) wsadzic?

A wsadź, tylko żeby na pewno była dobra.

[ Dodano: Pon Lut 06, 2006 12:00 ]
A jeszcze pewniejszy sposób na sprawdzenie świecy to zamienić z gara który pali do tego który nie pali, jeśli będzie zmiana to masz rozwiązanie, jeśli nie to masz szukanie dalej, zacznij od kabli wtedy

bodzio_j pisze:

Forester pisze: jak zlokalizuje to sprobowac jakas stara swiece (jeszcze dobra) wsadzic?

A wsadź, tylko żeby na pewno była dobra.

[ Dodano: Pon Lut 06, 2006 12:00 ]
A jeszcze pewniejszy sposób na sprawdzenie świecy to zamienić z gara który pali do tego który nie pali, jeśli będzie zmiana to masz rozwiązanie, jeśli nie to masz szukanie dalej, zacznij od kabli wtedy

i jeszcze 1 pytanie, moge wyciagac kable z kopulki lub ze swiec na wlaczonym silniku?, czy trzeba przed kazdym odlaczaniem gasic auto ?
pozdro!!

Forester pisze:i jeszcze 1 pytanie, moge wyciagac kable z kopulki lub ze swiec na wlaczonym silniku?, czy trzeba przed kazdym odlaczaniem gasic auto ?
pozdro!!

Jeśli masz przebicie to Cię może zdrowo kopnąc, więc bezpieczniej będzie wyłaczać, aczkolwiek do tego sprawdzenia o ktorym pisze bodzio_j, wskazane jest aby silnik pracował. Więc lepiej złap kable przez jakąś szmate (chyba, że jesteś elektrykiem - elektryka prąd nie tyka)