Strona 1 z 1

Wycieraczka tylnej klapy

: ndz cze 20, 2010 00:23
autor: Mampytanie
Od czego zaczac naprawe wycieraczki tylnej klapy?

- pryska plynem ale nie chodzi...

Kiedys juz tak bylo ze nie dzialala i trzeba byla trzasnac klapa
to zaskoczyla teraz juz nie dziala wogole...

: ndz cze 20, 2010 00:55
autor: artur b.
sprawdź kostki, ich stan, itp. Następnie jeśli tu będzie wszystko ok i będzie napięcie na kostce to proponuję wymontowanie silnika z przekładnią. Następnie jego rozebranie i sprawdzenie kilku rzeczy, tj. szczotki na wirniku, stan stycznika przy ślimaku(przekładnia), oraz czy nie ma w samym silniku nadpalonego/stopionego lutu, lub upalonego/przerwanego kabla.

[ Dodano: 20 Cze 2010 00:56 ]
należy też sprawdzić czy mechanizm działa poprawnie, lekko się kręci.

: ndz cze 20, 2010 01:03
autor: Alex_220
Witam. Przede wszystkim powinieneś się dostać do silniczka wycieraczki majstrując przy tylnej klapie. Zdejmij okładziny itd.

Skoro pisałeś, że wcześniej trzeba było postąpić jak z teściową-czyli trzasnąć żeby zadziałała to znaczy- jest duże prawdopodobieństwo, że silniczek nie jest uszkodzony tylko gdzieś "nie łączy". Sprawdź wtyczkę idącą do silniczka, styki poruszaj okablowaniem. Jak masz miernik sprawdź czy jest napięcie na kablach. Jak jest i wciąż nic to spróbuj wyjąc silniczek- może to on winny. Ewentualna podmiana z kimś kto ma sprawny da odpowiedź. Jak to nie silniczek ani styki i wtyczka to elektryk pozwoli ustalić gdzie gubi prąd.

Z tego co piszesz to najprawdopodobniej pierwsza opcja, ale na odległość ciężko coś powiedzieć. Życzę powodzenia :helm:

: ndz cze 20, 2010 21:31
autor: Mampytanie
W porządku wszystko juz wiem... podniosłem klapę do góry, odkręciłem 2 srubki, chciałem ściągnąc tapicerke plastikową ale niestety tylko 1 zaczep udalo mi sie odczepic...

naprawde uzywalem sporo sily zeby sciagnac ta tapcerke z klapy ale sie nie udalo czy ktos to sciagal juz? moze sa jakies jeszcze dodatkowe sruby ktorych nie widzialem?

kiedys sciagalem ta tapicerke w audi a3 bylo ciezko ale zeszla tutaj ani drgnie, pomocy...