Niedogrzany silnik EZ

[reanimat]

Mam auto zagazowane ale niezależnie czy jade na benzynie czy na gazie w chłodne dni załącza mi się automatyczne ssanie, przy prędkości ponad 100km/h kreska temperatury stoi na jednym poziomie, dopiero jak wolniej jeżdże to się podnosi na środek. W zime było jeszcze gorzej całą trase do pracy (ok.20km) walił mi na ssaniu(jak tempomat 4bieg noga ze sprzęgła i jechał 80/h, 3 bieg i 50/h) nie wiem czy to wina terostatu czy może membrany przy gaźniku?? dodam że auto jest bez katalizatora i bez sondy lambda. w ciepłe dni spalanie gazu na poziomie 8l/100km a w zimne nawet 12l/100km benzyny pali 7l/100km w ciepłe dni a w zimne nawet 10l/100km

[Paweł Marek]

na jednym poziomie

nie napisałes na jakim. Jakie sa obroty jak zdejmiesz nogę z gazu na luzie. Problem dotyczy gaźnika, pierburg 2E2, jest skomplikowany, ale napisano o nim mnostwo na forum. Podpowiem ci hasła do wyszukiwarki: nieszczelna podstawa gaźnika, zawór elektroczasowy, element woskowy, regulacja wolnych obrotów śrubą na siłowniku 3-położeniowym, sprawdzanie szczelnosci.

[reanimat]

Golf 2 1.6 EZ na pierburgu(sterowanie podciśnieniem), po zdjęciu nogi z gazu silnik normalnie pracuje bez żadnych szarpnięć itp (obrotomierza nie mam w nim więc niestety nie jestem w stanie określić dokładnej ilości obrotów).
Właśnie się zastanawiałem nad tym elementem woskowym ewentualnie nad termostatem że to może być przyczyną zbyt częstej jazdy na ssaniu.
Nieszczelna podstawa gaźnika odpada, auto się nie dusi i nie łapie lewego powietrza, z resztą wymieniałem ją jak kupowałem auto od poprzedniego właściciela