Strona 1 z 3
Montaż stabilizatora - czy warto zakładać stabilizator ??
: czw sty 19, 2006 15:00
autor: ppoll27
Witam! Mam kilka pytań dotyczących stabilizatora :
1. Co daje stabilizator w przednim zawieszeniu ??
2. Czy warto go montować do 1.6 PN jeśli lubię raz za czas pokonać jakiś zakręt szybciej
![hehe :hehe:](./images/smilies/hehe.gif)
??
3. Czy w wahaczu montowanym seryjnie do 1.6 PN (1990 r) sa do tego otworki czy będę musiał poszukać wahacza z otworami ??
4. Czy to jest tak że mogę sobie kupić każdy stabilizator od Golfa 2/Jetty i będzie OK ?? A jeśli nie to czy takie stabilizatory od GTI, GTD, Jetty się jakoś od siebie różnią (średnica/mocowanie itp)
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
??
Jeśli te stabilizatory na szrotach lub allegro są różne to czy moglibyście podać mi jakieś wymiary/oznaczenia takiego który będzie pasować do 1.6 PN 1990 r
![okej :okej:](./images/smilies/okej.gif)
??
Dziekuję i Pozdrawiam
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)
: czw sty 19, 2006 15:12
autor: CYBER
stabilizator stabilizuje
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
(ale odkrywczy jestem) a scislej wiaze reakcje lewej i prawej strony zawieszenia ze soba co powoduje mnaczne zmniejszenie sil skrecajacych bude w xzakretach. a sily te potrafia byc dosc duze, dzialaja tak jak bys chwycikl auto za przod i probowal je wkrecic tylnym zdezakiem w glebe lub wykrecic - zaleznie od tego co mu robisz
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
czyli w ktora strone skrecasz. do tego stabilizator skraca czasu reakcji zawieszenia na nerwowe uchy kiera, poprawia jakosc prowadzenia przy zmianach promienia skretu szczegolnie w ciasnych ewolucjach gdize to przednie zawieszenie pracuje w skrejnie roznych warunkach. ot co.
zamontowanie stabi innymi slowy przesowa gorny margines tolerancji na bledy kierowcy za kolkiem znacznie w gore
jelsi masz w wachaczach dziurki to nie ma problemu. w jednych sa w innych nie - zalezy jak trafisz ja u mnie w 1.3 MK1 mam mimo iz jeden wymienialem na JAKIS tam losowy ze zlomu - byl prosty to wzialem
co do tego ktory stabi bedize pasowal a ktory nie nie podpowiem - pod tym wzgledem jest tu wiele doswiadczonych ludzi ktorzy i mnie BARDZO pomogli w podobnych roszadowych kwestiach
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
: czw sty 19, 2006 15:15
autor: greg
ad1. Stabilizator nie pozwala na nadmierne przechylanie sięnadwozia - ubocznym efektem będzie odczucie zwiększenia twardości przedniego zawieszenia - po prostu jak ciągnie w górę jedno koło to stabilizator przytrzymuje ponieważ jest przyczepiony róznież do przeciwnego koła - ruch jest ale już nie w tym stopniu
ad2. jeśli lubisz szybciej po zakretach to montuj stabilizator - będziesz zadowolony z poprawy
ad3 - dziurki są na 100% - przynajmniej ja nigdy nie spotkałem wahaczy bez dziurek
ad4. PASUJE kazdy od golfa mk2 a od mk3 ni esprawdzałem ale podejrzewam że też
: czw sty 19, 2006 15:30
autor: 1 6 D
Istnieją dwa rodzaje stabilizatorów w mk2. W/g ETKI jeden był grubszy montowany przy jednym z najmocniejszych silników, a drugi cieńszy przy reszcie. W każdym mk2 można go zamontować, jeśli w tej chwili go nie ma zamontowanego. Mam taki cieńszy ze wszystkimi śrubami i mocowaniami nawet.
: czw sty 19, 2006 15:39
autor: greg
więc tak stabilizator w golfie mk2 i mk3 ma te same numery i maja dwa numery ale są ZAMIENNE czyli można jedne zastępować drugimi
: czw sty 19, 2006 15:41
autor: ppoll27
Dzięki. a może ktoś wie : jaką średnicę ma taki "cieńszy" stabilizator a jaką "grubszy" ??
: czw sty 19, 2006 15:49
autor: greg
jeden przedni ma 18mm, tylni w golfie mk3 ma 20mm
: czw sty 19, 2006 16:00
autor: CYBER
to duza roznica
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
: czw sty 19, 2006 16:33
autor: greg
tak ale napisałem przedni 18 a tylni 20. Ja miałem GTD i o ile kojarzę 18mm
: sob lut 04, 2006 00:36
autor: blaade
Ja jutro będę u siebie montował taki stabilizator
Jak będę mógł to zrobię parę fotek z instalki i będzie można zobaczyć jak to wygląda
![bajer :bajer:](./images/smilies/bajer.gif)
: sob lut 04, 2006 08:23
autor: pasiak
zamontujesz stabilizator do seryjnego zawieszenia tylko z przodu to auto zrobi ci się podsterowne, mocując drugi dobrany odpowiednio do wagi samochodu (tak jak i pierwszy też do wagi dobrać musisz) w tylnym zawieszeniu zyskasz równowagę pewną z podniesioną granicą poślizgu i przechyłu budy. Zamontowanie jednego stabilizatora tylko z tyłu (z zprzodu pomijam) sprawi żę samochód stanie się nadsterowny. Miekki przód będzie ciągnął a sztywniejszy tył będzie się ślizgał.
: sob lut 04, 2006 12:29
autor: CYBER
pasiak : racja, ale zainstalowanie stabilizatorow wrecz zaprasza do obnizenia i utwardzenia zawieszenia
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
wtedy jest super
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
: sob lut 04, 2006 14:23
autor: speed_k
Niech mi ktoś wytłumaczy. Gdzie się znajduje ten stabilizator przy tylnym zawieszeniu a raczej gdzie moze się znajdować. Bo z przodu to wiem co i jak ale pierwszy raz słyszę o stabilizatorze z tyłu. Może komuś chodzi o rozpore pomiędzy dzwonami?
: sob lut 04, 2006 15:40
autor: pasiak
rozpórka z tyłu to bardzo dobra żecz tylko zę stabilizator to jeśli dobrze pamiętam powinien siedzieć w belce tylnej w środku (u siebie w passacie tak mam
![Think :-k](./images/smilies/eusa_think.gif)
) a obnizone i utwardzone zawieszenie + stabilizatory z przodu i tyłu dobrze dobrane to blisko jazdy po szynach (niestety czasem fizyka przypomina o poślizgach
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
)