Forum.VWGolf.pl

powie mi ktos po co jest kontrolka swiec zarowych??i czy grzeja w TDI swiece kiedy silnik jest cieply??,bo kontrolka sie zapala zawsze bez wzgledu na to czy swiece sa dobre czy spalone,czy grzeja czy nie,czy sa czy ich nie ma ,wiec jaki to ma sens chyba tylko taki zeby wiedział kiedy mam zaczac krecic kiedy silnik zimny,ale troche płytki sens moim zdaniem...wie ktos cos na ten temat???

Zauważ, że kontrolka świeci się raz dłużej raz krucej lub wcale się nie świeci. Zależne jest to od temperatury silnika. Jeżeli u ciebie świeci się nawet przy uruchamianiu ciepłego silnika to znaczy, że masz coś skopane.Czas świecenia się kontrolki zależny jest od temperatury silnika im niższa tym dłużej świeci.
Wydaje się mi, że w TDI wstępne podgrzewanie silnika przez świece żarowe powinno się zaczynać w momencie zamknięcia drzwi od strony kierowcy. czyli jak jakiś czas przebywasz w aucie po zamknięciu drzwi i włączysz zapłon to kontrolka nie powinna się świecić bo świece wykonały swoje zadanie.

jak wiem jak to jest w td bo miałem mk GTD,ale w TDI kolego kontrolka od swiec zarowych zapala sie zawsze bez wzgledu na to czy silnik jest zimny czy na maxa rozgrzany to i tak sie zapala na krotko ale zapala,troszke dluzej tylko pali sie tylko kiedy jest calkiem zimny,a w TD wyglada to troche inaczej i tam kontrolka pali sie owiele dluzej niez w TDI,no i jak silnik jest rozgrzany teraz juz dokladnie niepamietam jak bylo umnie ale chyba powyzej 70 stopni to kontrolka sie juz niezapala...a mi chodzi o to ze jek jest cieply to ona sie zapala i tak a swiece niegrzeja po sprawdzalem to w 3 roznych TDI-kach,pozatym jak sa spalone wszytskie swiece to ona i tak swieci tak jak zwykle wiec pytam po co to jest,bo wedlug m,nie to troche bezsensu rozwiazanie...

[ Dodano: Czw Sty 19, 2006 13:49 ]
np jakies 2 tygodnie temu wymienialem swiece bo mialem jak sie okazao wszytsie spalone ale niestety po kontrolce tego nie wywnioskujesz,wiedzialem ze niegrzeja bo caly sie trzas przy zapalaniu rano...pozdro...

ryba_71 pisze:Wydaje się mi, że w TDI wstępne podgrzewanie silnika przez świece żarowe powinno się zaczynać w momencie zamknięcia drzwi od strony kierowcy. czyli jak jakiś czas przebywasz w aucie po zamknięciu drzwi i włączysz zapłon to kontrolka nie powinna się świecić bo świece wykonały swoje zadanie.

Oj chyba nie w TDI. http://vw2.info/galerie/mk3/Data/page.htm?37,0

ja pierwsze slysze zeby swiece w TDI mialy cokolwiek wspolnego z drzwiami kierowcy,pozatym mi sie rozchodzilo o sens swiecenia kontrolki...a raczej bezsens tego swiatelka...

marcinvw pisze:rozchodzilo o sens swiecenia kontrolki...a raczej bezsens tego swiatelka...

jak cię wkurza - to węź ją potłucz albo spal... skoro świeci to znaczy że działa

to ze ona swieci to wlasnie nic nieznaczy,mozesz miec rownie dobrze zamaist swiec powtykane marchewki i nie bedzie zadnej roznicy w dzialaniu kontorlki,poprostu chodzi mi o to ze to takie,no nie wiem moim zdaniem ona powinna np nieswiecic jezeli swiece niegrzeja,lub cokolwiek sie z nimi dzieje,np tak jak z cisnieniem oleju,zapala sie to wiem ze jest pupa,a tutaj co jak sam nie wpadniesz na to ze swiece moja niegrzac to kontrolka napewno nie da ci o tym znac...

Moze jest tak, ze proporcjonalnie do temp plynu kontrolka swieci przez okreslony czas. Czy sa swiece dobre, czy niesprawne, czy marchewki to i tak swieci przez ten czas. To oczywiscie tylko moje domysly

mozliwe ale czas swiecenia kontrolki kiedy swiece grzaja niepokrywa sie anwet z czasem ich grzania,bo kontrolka gasnie a prad na swiece jeszcze idzie przez chwile,ale moze to dlatego zeby go krecic kiedy jeszcze swiece grzeja i sa najbardziehj rozgrzane czyli pod koniec ich grzania...

W TDI KONTROLKA ŚWIECI SIĘ W ZALEŻNOŚĆI O TEMP. SILNIKA IM CIEPLEJSZY TYM KRÓCEJ A NAJŁATWIEJ ZAOBSERWOWAĆ TO WIECZOREM PO PRZEKRECENIU KLUCZYKA I ZAPALENIU ŚWIATEŁKA W KABINIE, WIDAĆ ILE GRZEJĄ SWIECE (LAMPKA PRZYGASA) WSZYSTKIE INNE ODSTĘPY OD TEGO CO NAPISAŁEM SĄ BŁĘDEM I PROBLEM MOŻE LEZEĆ W ELEKTRONICE (CZUJNIKACH)

na zupełnie zimnym silniku jest to ok kilkunastu sekund a na cieplym czas swiecenie to ulamek sekundy. przynajmniej tak jest u mnie. świeci niezależnie od stanu świec ale można łatwo sprawdzić samemu czy świece grzeją

jak silnik jest goracy to tez lampka na chwilke sie zapala a mimo to swiece wtedy niegrzeja,i nie trzeba sprawdzac wieczorem umnie ile grzaja bo słychac dokladnie kiedy stycznik od siwiec sie rozlacza charakterystyczne tykniecie...

To posłuchajcie jak u mnie jest:
ciepły silnik przekręcam kluczyk zapal się na króciótką chwile i gasnie i już.
zimny silnik zapala się na króciutka chwile poczym gaśnie i znowu się zapala i jednocześnie słychać cyknięcie przekaźnika świeci się świece grzeją im zimniej tym dłużej się grzeje i gaśnie i też słychać cyknięcie przekażnika równocześnie z gaśnięciem.
Wydaje mi się że to krótkie zaświecenie to poprostu test kontrolki tak jak innych. Bo ta kontrolka służy również za kontrolke "check engine".

z tym to sie jeszcze niespotkalem a w rodzinie o procz mojego sa jeszcze 4 VW tdi i w zadnym tak nie ma jak u ciebie...ale najwazniejsze ze działa