Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie.
Załączam zdjęcia z mojego MK II rocznik 88 silnik 1,6 bezyna-gaz. Prosiłbym o nakierowanie mnie gdzie mam podłączyć wiszący wężyk. Zrobiłem zbliżenia gdzie prawdopodobnie możaby było go podłączyć ale nie jestem pewien. Jak zatkam wąż palcem to obroty spadają jakby go muliło.







dzięki i pozdrawiam

jeśli chodzi o ten wężek z 3 obrazka, to na 99% podłączasz go do takiej zielonej bańki(zbiornik ?wyrównawczy? podciśnienia, czy jakoś tak).

[ Dodano: 17 Cze 2010 18:03 ]
ogólnie to masz duże braki w układzie podciśnień, jeśli masz tyle wolnych przewodów.

na pierwszych dwoch zdjeciach masz odpowiedz gdzie ten wezyk z trojniczkiem ona ma byz do tego malego ustrojstwa co niby cofanie sie gazu amortyzuje czy cos generanie zeby nie szwrpalo jak puscisz na luz na wolnych albo jakos tak ale dokladnie nie powiem

jeszcze inna opcja ze ten wezyk kiedys byl pod parownikiem jesli byl wymieniany

podłaczyłem wężyk do tego zielonego bączka, wygląda na to że faktycznie tam było jego miejsce, ale wraz z podłaczeniem obroty jałowe spadły do ok 400 i silnik zdycha na gazie. Moje pytanie która gajga służy do regulacji wolnych obrotów. Załączam zdjęcia:

JEZELI WCZESNIEJ AUTO CHODZILo dobrze bez podlaczonego tego wezyka to go zdejmij z powrotem i gra jesli sa jednak probleny to wolne obroty mozesz podniesc na parowniku jesli ustawiasz gaz krecac srubka jest albo plastikowa albo mosiezna zalezy jaki parownik a czy na benzynie tez jest ten problem z obrotami jesli tak to trzeba na silniku regulowac na gazniku bezposrednio

Na bezynie jest okej. Na gazie tragedia. Wczesniej byl podlaczony ten wezyk, smierdzi z niego gazem i syczy wiec wydaje mis ie ze musi byc podlaczony. Dodałem zdjecia parownika aby ktoś mi pomógł wskazać śrube od wolnych obrotów. Jedna gajga jest na węzu ale to chyba od ilosci mieszanki a druga na tym parowniku, lecz jak ja krece to nic sie nie dzieje za bardzo...

WOLNE OBroty ustawiasz tylko i wylacznie na parowniku, sruba na wezu sluzy do ustawiania dawki gazu pod obciazeniem tj. wtedy gdy dodajesz gazu jadac więc tam nie ruszaj,
do dobrej regulacji rozgrzej sobie auto i na parowniku krec ta srubka wpierw w lewo az zaczna obroty wzrastac lub w prawo w obydwie strony bedzie cos takiego ze po pewnym momencie znowu zaczna spadac wiec musisz sobie znalezc jakis zloty srodek pomiedzy wiec do dziela a na pewno ustawisz chyba ze parownik juz sie skonczyl i tylko regeneracja membran wtedy bo na zjeciu za swiezo on nie wyglada cos

[ Dodano: 22 Cze 2010 20:17 ]
a mozesz dac jakiesz bardziej szczegolowe zdjecia parownika bo ja tan nawet tej srubki do regulacji nie widze

Parownik ma dobre 5 lat, cięzko tez odpala, jak temperatura jest poniżej 10 stopni na plusie to wogole tragedia, tylko na bynie. Śruba kreciłem dzisiaj na rozgrzanym silniku i żadnej reakcji. Co się stanie jak ja wykręce?:)
Zdjęcie number jeden z ostatnej seri tuz na tym czym gdzie jest plus i minus. Widac taka posmykana gałke bo ją dziisaj kombinerkami kręciłem:D

http://www.ruddies-berlin.de/sen2e2.htm rysunek 8 (bild 8 ). Reduktor do regenracji po ok 80-100 tysiącach najpóźniej

skoro masz takie problemy to ewidentnie parownik do regeneracji!! bez dwóch zdań tylko wymieniać bądź regenerować, jak wybierzesz tak zrobisz

Rozumiem że reduktor a parownik to to samo? Jaki polecacie dla Gaxnika pietburga 2 EE? czy najlepiej taki sam. COs jeszcze się wiąże z wymianą prócz parownika/reduktora?

MÓWIąc taki sam jak poprzedni jaki masz na myśli jaką firme podaj, oznaczenie, a parownik i reduktor to chyba zamienne słowo raczej