Forum.VWGolf.pl

Witam

W sumie odkąd kupiłem golfa mam taki problem - przy mocniejszym skręcie w prawo, albo np przy jeździe po łuku przy prędkości około 80 km/h czuć takie drgania. Nie są wyczuwalne na kierownicy w żaden sposób, po prostu auto trochę drży i słychać coś jakby ocierało?

Myślałem, że tylna opona ocela i rant nadkola. Ale zeszlifowałem dość dużo tego rantu i żadnej poprawy. Pozatym gdyby to była kwestia opony, to przecież nie drżałoby chyba.

Gdzie można jeszcze szukać przyczyny? luzów na łożyskach z tyłu nie ma, jedynie to poduszka belki od strony kierowcy kwalifikuje się powoli do wymiany. Ale to raczej nie powinno mieć wpływu?

W lewo mogę skręcać jak chcę i nic nie drga

może półośka?
w sumie to mało szczegułów, najlepiej podnies przo autka na lewarku, skrec koła w prawo na maxa i krec nim, zobacz czy coś tam piszczy, tzreszczy czy hałasuje?!

jakie szerokie opony masz, jaki kit?

opony mam 195/50/15 , zawieszenie mam -60mm, Supersport.

a co do tych drgań to wydaje mi się że to może coś z tyłu, bo na kierownicy nie ma żadnych drgań.

hepos pisze:jedynie to poduszka belki od strony kierowcy kwalifikuje się powoli do wymiany. Ale to raczej nie powinno mieć wpływu?

miałem podobny problem. okazało się że miałem właśnie tuleje na tylnej belce wybite.
skręcając w prawo auto się podnosi i tuleja dostaje lekkiego luzu na belce i dlatego słychać stuki i czuć drgania

Miałeś podobny problem, a jakie objawy miałeś?

hepos, podczas jazdy prosto było w miarę dobrze ale skręcając w prawo albo w lewo w zależności która strona samochodu się unosiła było słychać lekkie stuki na początku i auto miało skłonność do lekkich drgań i miałem wrażenie że mi lekko tył samochodu jakby uciekał. jak podniosłem tył samochodu i ruszałem kołem do przodu i do tyłu to koło miało luz