Strona 1 z 1

Przednie wycieraczki nie działają. Pomocy

: pn cze 14, 2010 14:41
autor: Gustav
Witam

Przednie wycieraczk izaczęły mi nawalać, gdy włączam je to ruszają się z taką prędkością, że dosłownie ślimak by je przegonił. A na 3 biegu (szybkości wycieraczek) już wogóle nie działąją, czasami zdarza się tak że podczas swojego ślimaczego ruchu w połowie zatrzymują się. Co siadło? jakiś silniczek do wymiany? Może cos innego?

Proszę o pomoc i z góry serdecznie dziękuję! :bigok:

: pn cze 14, 2010 14:46
autor: Gustav
Tak, autko do VW golf MK IV, Mówicie że przekaźnik? A co mu sie mogło stać niby? NIe jest to wina silniczka moze?

: pn cze 14, 2010 14:58
autor: Gustav
OK :) A gdzie ten przekaźnik się znajduje bo nie mogę go znaleźć...

: pn cze 14, 2010 15:18
autor: Gustav
Za cholere nadal nie umiem go znaleźć :(

: pn cze 14, 2010 15:26
autor: zebra2008

: pn cze 14, 2010 17:01
autor: Gustav
NIc mi to nie dało, przekaźnika nie znalazłem chodź szukałem nad pedałami pod osłoną, przydałby się jakiś schemat do mkIV z przekaźnikami. Jak nie to jutro trzeba się wybrać do mechaniora jak nie będzie padać :grrr:

: pn cze 14, 2010 18:21
autor: Oli
Gustav, pewnie zacierają ci się ośki w wycieraczkach. temat znany i opykany na forum (u mnie zatarły się tak że młotkiem nie dałem rady wybić)
zdjąć podszybie
wykręcić mechanizm
jeżeli jeszcze dasz radę to wybić ośki, wyczyścić papierkiem ściernym, nasmarować, złożyć do kupy i cieszyć się :grin:

: pn cze 14, 2010 19:04
autor: Gustav
Dzięki Oli :) ale raczej sam tego nie zrobie bo mechanik ze mnie marny i nie mam do tego zdolnośći... Jak myslicie ile tak orientacyjnie będzie kosztowała naprawa i czy mechanik wyrobi sie w ciągu 1-3 godzin? Bo mam około 50km do mechanika u którego serwisuje pojazd, i ciężko mi tak organizować transport powrotny i poźniej zpowrotem po autko...

: pn cze 14, 2010 19:25
autor: Oli
jak problemu z wybiciem nie będzie to w 1h się wyrobi

: wt cze 15, 2010 16:05
autor: Gustav
Witam
Już wszystko naprawione i śmiga :) Tak jak Oli wspomniał przyczyną były zapieczone tuleje. Wymiana trochę potrwała bo w trakcie ściagania tulei jeden pęk i trochę się najeździłęm, żeby dostać nowa taka tulejkę :) Ale szcześliwie wszytsko mechanik naprawił :D Wycieraczki smigają teraz jak oszalałe! Dzięki Oli!