Forum.VWGolf.pl

Witam
Ostatnio mam takie problemy, otóż zaraz przed tym nim włączy się wentylator chłodnicy, woda w zbiorniczku tak się podnosi,ze wycieka, czym jest to spowodowane, myślałem o termostacie, który znajduje się w chłodnicy,że za późno włącza wiatrak i płyn się gotuje ale nie mam przekonania, może jest coś nie tak ze zbiorniczkiem wyrównawczym, tylko tam nie ma co sie zepsuć bo tam jest chyba tylko czujnik do kontroli braku płynu? Układ nie jest raczej zapowietrzony bo ogrzewanie też sprawdzałem i działa jak należy.Bo rozumiem,ze czujnik wskazań temperatury nie ma nic do tego bo jest uszkodzony i pokazuje w maksie do połowy skali (wtedy załącza wiatrak), proszę o pomoc, czytałem kilka tematów ale nie znalazłem odpowiedzi. Auto mk II 1,6td.

Na poczatek sprawdź czy przez cienki wężyk z chłodnicy do zbiorniczka sika płyn i spróbuj pożczyć od kogoś na próbę korek zbiorniczka.

stonefree pisze:Na poczatek sprawdź czy przez cienki wężyk z chłodnicy do zbiorniczka sika płyn i spróbuj pożczyć od kogoś na próbę korek zbiorniczka.

Płyn sprawdzony i jest ok, korek jutro zorganizuje bo mam w garażu w gratach taki korek, jeszcze teraz mam pytanie w jakim położeniu powinna być wskazówka temperatury na liczniku, aby włączał się wentylator bo zmieniałem licznik i przed zmianą włączał się w pozycji odchylonej w prawą stronę, a po zmianie wentylator włącza się już na połowie skali i zastanawiam się nad czujnikiem temperatury bo jak podmieniłem stary wskaźnik wentylator również włącza sie na połowie skali a nie na odchylonej wskazówce jak to miało miejsce wcześniej?

maniek8855 pisze:przed zmianą włączał się w pozycji odchylonej w prawą stronę

No i tak powinno być.

maniek8855 pisze:jak podmieniłem stary wskaźnik wentylator również włącza sie na połowie skali a nie na odchylonej wskazówce

Jak podmienisz korek i sytuacja wyrzucania płynu zniknie, to sprawdż w jakiej pozycji jest wskaźnik na rozgrzanym silniku w czasie jazdy.

rozumiem,że przy normalnej jeździe powinien prawie do chodzić do połowy, tzn minimalnie przed? Zastanawiam się tylko nad wymianą czujnika odpowiedzialnego za wskazania temperatury, bo jak mi sie ulało plynu ze zbiorniczka nie miałem wyjścia i uzupelnilem wodą około 2l ale już dziś wszytsko spusciłem i zalewam jutro nowym płynem i lepiej przed nalaniem płynu wymienić ten czujnik bo potem znowu go troche ubędzie jakbym chcial czujnik zmieniać.

Dzieki za pomoc

nie lej nowego plynu bo szkoda siana na to...wez podmiec korek i sprawdz co sie dzieje...

wskazowka powinna siedziec na polowie .... wychyla sie w prawo i wlacza sie wiatrak....

potem sproboj wywalic termostat i zobaczyc co sie dzieje...

jak auto jezdzi i jak odpala ?

genLODOWAmk2 pisze:nie lej nowego plynu bo szkoda siana na to...wez podmiec korek i sprawdz co sie dzieje...

Niestety, zeby sprawdzić musze coś wlać, bo teraz jest tylko to co nie zleciało czyli moze z litr w nagrzewnicy

genLODOWAmk2 pisze:potem sproboj wywalic termostat i zobaczyc co sie dzieje...

Termostat ten od wskazania temperatury? Czy ten odpowiedzialny za wlączanie wiatraka w chlodnicy (ten juz wymienilem bo miałem w gratach ori sprawny)

jak auto jezdzi i jak odpala ?

Normalnie odpala bez problemu,jeżdzi też tak jak zawsze, uszczelke pod głowicą raczej wykluczam bo nie ma oznak jej zużcyia.

za wlaczenie wiatraka chlodnicy odpowiedzialny jest termowylacznik

termostat puszcza duzy obieg przy ok90stopniach...


wez podmien korek.. jak sie nie bedzie gotowac to ok .... a jak nie to uszczelka uwalona na 99%

Mam ostatnio podobne cyrki. Trochę płynu wywala przez korek, a resztę przepala bo nie ma żadnych wycieków, dosłownie nigdzie. wlewam prawie litr wody na 100km. Jeżdżę bez termostatu bo mimo iż jest os sprawny mam problemy z temperatura i obiegiem wody. Termostat sprawny, woda zagotowana, a dolny wąż ledwo co ciepły. Jeżdżę już tak od wiosny. A ostatnio udało nam się zdiagnozować winowajcę. Pęknięta głowica pomiędzy gniazdami 2 a 3 tłoka i kanałami wodnymi. Zrobiłem już tak z 5k kilometrów i dopóki silnik jeździ to tak jeżdżę. Ale szukam drugiego SB-ka, a jak nie to generalny remont i spokój na następne 200k kilometrów.

genLODOWAmk2 napisał/a:
potem sproboj wywalic termostat i zobaczyc co sie dzieje...


Termostat ten od wskazania temperatury? Czy ten odpowiedzialny za wlączanie wiatraka w chlodnicy (ten juz wymienilem bo miałem w gratach ori sprawny)

termostat puszcza duży obieg chłodziwa, tzn. jak się auto zagrzeje to płyn zaczyna krążyć po całym układzie chłodzenia (a przede wszystkim przez chłodnicę wody), a nie tylko po obiegu silnik - nagrzewnica - pompa wody.

Znajduje się on zaraz pod trójnikiem przy pompie wody.

Jak wywalisz go z auta to od razu auto od razu będzie chłodzone przez cały obieg, przez co może się nie dogrzewać (szczególnie w zimie).

Na twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze jaką temperaturę włączenia wentylatora ma twój termowłącznik. Jeśli twój samochód dodatkowo cierpi na znikający płyn chłodniczy i dymi na biało to masz uszczelkę pod głowicą do wymiany.

pozdrawiam.

Więc tak, problem rozwiązany, zrobiłem następujące rzeczy, dodam,że nic mnie to nie kosztowało bo miałem ori stare części , wiec do rzeczy:
-wymieniłem termostat w chłodnicy
-wymieniłem czujnik temperatury i świec żarowych (obydwa są takie same), były zepsute, łatwo to sprawdzić, ja zrobiłem tak wyjąłem czujnik, podłączyłem do wtyczki świec żarowych i włożyłem do kubka z gorącą woda, kontrolka od świec nadal się paliła więc czujnik lipny, założyłem kolejny i tym razem kontrolka do grzania nie paliła, prosty sposób na sprawdzenie czujnika
-wymieniłem jeszcze korek też taki był w zapasie, zrobiłem to profilaktycznie

Potem zalałem wszystko płynem poczekałem dosyć długo aż się nagrzeje i włączy wentylator, i chyba wszytsko ok, poczekałem jeszcze aż ostygnie i dolałem płynu, dziś kolejny test bo płyn już się dobrze rozszedł po układzie i jego poziom jest w normie, ale chyba problem rozwiązany.
Wine zwalam prawdopodobnie na korek i lipny płyn.

Mam nadzieję,że to co napisałem komuś pomoze