Strona 1 z 1
1.8 ABS niskie(?) obroty i trudny(?) start motoru
: sob cze 12, 2010 16:13
autor: j_a_r_o_o_o
Witam,
Niedawno wymienilem silnik w moim golferze. Mam dwa pytania:
- ile powinny wynosic obroty na biegu jalowym (mam wskazowke na tej przedostatniej kresce przed 1000 obr/min, czyli obroty wynosza ok 800.
- auto stalo 2 dni nieuzywane, w poludnie kiedy byly upaly chcialem go odpalic i ku mojemu zdziwieniu musialem go przytrzymac tak ponad 5 sek. Nie odpali od reki. Potem palil normlanie - tylko za tym pierwszym razem (czy moze byc to wina , ze mialem baaaardzo malo paliwa?).
motor 1.8 ABS
pozdro!
: sob cze 12, 2010 21:35
autor: artur b.
Obroty masz dobre, nie za niskie, nie za wysokie.
Co do drugiego pytania, to raczej będzie jakaś nieszczelność i paliwo musiało najść w przewody, albo po prostu słońce spowodowało ujście paliwa. Co do niskiego poziomu to też mógł to mieć swój udział, ale zależy też ile miałeś paliwa.
: sob cze 12, 2010 23:04
autor: j_a_r_o_o_o
artur b. pisze:Obroty masz dobre, nie za niskie, nie za wysokie.
Co do drugiego pytania, to raczej będzie jakaś nieszczelność i paliwo musiało najść w przewody, albo po prostu słońce spowodowało ujście paliwa. Co do niskiego poziomu to też mógł to mieć swój udział, ale zależy też ile miałeś paliwa.
co masz na mysli mowiac NAJSC w przewody?? zalac?? albo ze slonce spowodowalo ujscie paliwa?? w jaki sposob??
: ndz cze 13, 2010 10:59
autor: artur b.
jeśli samochód stał na słońcu to paliwo mogło zacząć parować i po prostu uszło z przewodów. Wiem, bo mój też jak stoi dłużej na zewnątrz(2-4 dni) to też nie chce zapalić od razu. A co do owego najścia w przewody, to chodziło mi o to że samochód musiał pociągnąć paliwo z baku, wpuścić na pompkę i na wtryski.A to też chwilę mogło potrwać.
: ndz cze 13, 2010 14:12
autor: j_a_r_o_o_o
artur b. pisze:jeśli samochód stał na słońcu to paliwo mogło zacząć parować i po prostu uszło z przewodów. Wiem, bo mój też jak stoi dłużej na zewnątrz(2-4 dni) to też nie chce zapalić od razu. A co do owego najścia w przewody, to chodziło mi o to że samochód musiał pociągnąć paliwo z baku, wpuścić na pompkę i na wtryski.A to też chwilę mogło potrwać.
hmmm teraz nie wiem od czego zaczac, gdzie sprawdzic i znalezc ewentualna nieszczelnosc. A paliwa mialem naprawde malo, auto juz gaslo jak wchodzilem w zakrety (z tym tez jest dluga historia