Strona 1 z 2

Po wymianie głowicy

: czw cze 10, 2010 18:38
autor: Brom
Golf III 1.4 ABD 60 km. Witam mam nadzieje że mi pomożecie otóż miałem w mk3 za słabe ciśnienie oleju wymieniłem pompę olejowa panewki olej filtr, pomogło ale na chwile po jakimś czasie kontrolka zaczęła znów piszczeć. Inny mechanik powiedział ze głowica do wymiany, znalazłem przebieg niby kolo 120 000. Została założona ale silnik dziwnie chodzi słychać stukanie i kabina trochę drży, czytałem kiedyś ze hydrauliczne popychacze muszą same się wyregulować i będzie ok to prawda? Jak długo będzie trwać ten okres? Dodam ze auto nabrało troszkę "mocy" Podaje link na youtube żeby pokazać jak pracuje silnik.

: czw cze 10, 2010 18:55
autor: ALFIK0406
ten stukot jest troche dziwny i mi sie wydaje ze hydrauliczna regulacja luzów zaworowych to trwa chwile az pompa poda olej pod szklanke zaworową ale moge sie mylic nie jestem znawcą.

: czw cze 10, 2010 20:30
autor: Brom
To co w takim razie jest nie tak? dodam że drgania są odczuwalne, nieźle też falują obroty na jałowym biegu ;/

: czw cze 10, 2010 21:01
autor: rysiektr
a rozrzad dobrze ustawiłeś?? Zapłon też?? głowica/blok nie była planowana??

: czw cze 10, 2010 23:30
autor: Brom
Mechanik ustawiał jutro sprawdzę czy da rade go o 90 stopni obrócić głowica była planowana, z zapłonem chyba nic nie bylo robione

: czw cze 10, 2010 23:40
autor: ŁukaszMan
A powiedz przed wymianą głowicy też tak stukał ci silnik. po wymianie pompy i panewek było cicho??

: czw cze 10, 2010 23:43
autor: Brom
Przed wymianą stukał tylko gdy był zimny jak się rozgrzał było ok, pompę i panewki sporo wcześniej wymieniałem i jak mówię jak się rozgrzał to było ok stukało tylko na zimnym, prawdopodobnie będę musiał przepustnice wyczyścić i sprawdzić czy nie łapie lewego powietrza ale to może być przyczyna takiej pracy silnika?

: czw cze 10, 2010 23:49
autor: ŁukaszMan
u mnie było to samo.Rozebrałem głowice dotarłem zawory wymieniłem przy okazji uszczelniacze i szklanki popychaczy na orginały INA ciśnienie miałem dobre a przyczyną był zużyty wałek rozrządu. Dziwne mi się to wydawało ale krzywki były za bardzo wytarte i tak stukało. U znajomego w 1.4 klekot ten był spowodowany luzem korbowo-tłokowym na 1 garze.

: czw cze 10, 2010 23:53
autor: Brom
Jeżeli będę jeździł nim nic się nie stanie? wałek rozrządu jest trochę drogi, a tym luzem to dużo roboty? Dziś wydałem 700zł na remont silnika miałem nadzieje ze nie problemy się skończą a jak na razie to tylko ciśnienie oleju jest dobre :/

: pt cze 11, 2010 00:03
autor: ŁukaszMan
Brom pisze:Jeżeli będę jeździł nim nic się nie stanie?
Ciężko powiedzieć niby mówi się że 1.4 tak klekoczą(ale nie czarujmy się dobry silnik nie klekocze)
Brom pisze:a tym luzem to dużo roboty?
Roboty było dużo bo cały silnik był robiony a kasy też poszło sporo.

: pt cze 11, 2010 00:11
autor: Brom
Ale nie masz 100% pewności czy to nie są popychacze które muszą się ustawić?

: pt cze 11, 2010 00:22
autor: ŁukaszMan
Brom pisze:Ale nie masz 100% pewności czy to nie są popychacze które muszą się ustawić?

Popychacze może być słychać przy zapaleniu zimnego silnika przez pare sekund aż pompa nie dopompuje do nich oleju potem cichną kasując jednocześnie luz zaworowy. Może byc też tak że szklanki nie trzymają ciśnienia i beda klepac cały czas. Mógłbyś wtedy podmienić ze starej głowicy bo na niej nie klepało prawda? jeśli oczywiście ją posiadasz. Druga opcja która nasuwa mi sie na myśl to zapchane kanaliki olejowe w głowicy które doprowadzaja olej na szklanki popychaczy.

: pt cze 11, 2010 08:01
autor: Brom
Mam stara głowice, mógłbyś powiedzieć na czym ta wymiana by polegała czy dużo pracy by z tym było jestem trochę jeszcze newbie w tych sprawach.

: pt cze 11, 2010 09:04
autor: ALFIK0406
wymiana szklanek zaworowych to troche poracy

1 demontarz pokrywy klawiatury
2 pasek rozzadu musisz zdemontowac ( ustaw na punktach najpierw)
3 zdejmij walek rezzadu ( nie pomyl podpur tak je odkladaj zebys ich nie odwrucił i nie pomylil ich miejcsa maja wrucuc na to samo miejsce
4 palcami wyciagasz szklanki z gniazda idzie je wyjac

zakladasz nowe ( polecam nowe nie sa drogie )

5 zakladasz walek rozzadu i podpory dokrecasz je po przekatnej stopniowo zeby sie ulozyly z czuciem zebysnie ukrecil srób
6 ustawiasz walek rozzadu na punkt
7 sprawdzasz pozostale punkty czy sie nie zmienily i zakladasz pasek rozzadu
8 sprawdzasz naciag paska
9 robisz obrut lkiczem na sucho dla pewnosci
10 zakladasz pokrywe

i odpalasz

a jeszcze tak pomyslalem bo mowisz o falujacych obrotach
sprawdz wezyk od podcisnienia ten co idzie do wspomagania hamulców jak jest nieszczelny to silnik wlasnie faluje na obrotach i dziwnie stuka cesto jest nieszczelny na tym zaworku.