ciśnienie w odmie i rurze za przepływomierzem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

izbinho
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: śr paź 14, 2009 06:32
Lokalizacja: Kraków

ciśnienie w odmie i rurze za przepływomierzem

Post autor: izbinho » ndz cze 06, 2010 17:56

Dzisiaj zawiódł mnie mój MK2 1,3 nz otóż po odpaleniu nie chodził na wszystkie, przegazowałem go nic nie pomogło. Ruszyłem nagle huk i zgasł... Otwieram maskę a tu rura ta za przepływomierzem która doprowadza powietrze do wtrysków rozerwana. Byłem prawie 100km od domu więc za dużego pola do popisu nie miałem, zakleiłem taśmą izolacyjną i pojechałem. Niestety na 3 garach bo ten jeden nie chodzi. niestety po przejechaniu jakiś 30 km znowu huk i koniec patrze pod maskę a tam rozerwane wężyki od odmy, myśle sobie nic tylko zakleić i jechać dalej no to zakleiłem i pojechałem i po kolejnych 20 km znowu rozerwany wężyk w kolejnym miejscu, zakleiłem. Ściągnałem kopułkę zapłonu przeczyściłem poruszałem kablami zapłonowymi i zaczął chodzić na wszystkie niestety pod domem znowu zaczął chodzić na 3 gary i poraz kolejny pękł przewód od odmy. Dodam że strzela w rurze wydechowej. Jakie macie przypuszczenia co to może być?
dodam że kable i świece były wymieniane jakieś 2 miesiące temu oraz że i na gazie i na benzynie jest to samo. Oleju nie ubywa.
Ostatnio zmieniony ndz cze 06, 2010 17:57 przez izbinho, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » ndz cze 06, 2010 21:24

Może na początek pomiar ciśnienia sprężania by się przydał? Jeśli to nie wina świec, kabli albo kopułki, to może któryś zawór ssący uszkodzony?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 273 gości