Strona 1 z 2

GOLF II ciagle problem z hamulcami

: wt sty 17, 2006 01:11
autor: Boosterpl
Witam, w moim golfiku 1.3 '86 mam bardzo slabe hamulce, trzeba bardzo mocno wcyskac zeby wogole zachamowalo z piskiem, wymienilem ostatnio szczeki w tylnych bebnach i od tamtej pory pedal hamulca zapada sie do polowy bez zadnego efektu. Odpowietrzalem uklad juz ze 3 razy - jest ciut lepiej. ale dalej zahamowac z piskeim ciezko nawet na sniegu. Po wylaczeniu silnikia i podpompowaniu pedal twardnieje, ale jak juz odpale to znow do polowy sie zapada :/ Czy musze wymieniac pompe czy moze serwo? Jak sie powinno fachowo odpowietrzac przy wlaczonym silniku czy zgaszonym? (probowalem tak i tak).

: wt sty 17, 2006 01:40
autor: vwfun
a czy ustawiales samoregulator po wymianie szczek z tylu??to jest taka mala srubka ktora w sumie odpowiada za to by samocodzik zazal hamowac.talk m i sie przynajmniej wydaje i moze w tym trkwi poblem.a plynu nie gubi??

: wt sty 17, 2006 05:35
autor: bodzio_j
Boosterpl pisze:ale jak juz odpale to znow do polowy sie zapada :/ Czy musze wymieniac pompe czy moze serwo? Jak sie powinno fachowo odpowietrzac przy wlaczonym silniku czy zgaszonym? (probowalem tak i tak).
Jeśli podpompujesz na zgaszonym silniku a później włączysz silnik i pedał się zapada to jest dobrze, serwo zaczyna działać. Przyczyna słabych hamulców szukałbym z przodu. Może klocki są już wyjechane, może niedokładnie jest odpowietrzony przód, może też być niedrożny przewód hamólcowy.

: wt sty 17, 2006 07:46
autor: Tomasz Żaguń
Vwfun ma rację najpierw ustaw dobrze samoregulatory z tyłu a potem dalej szukaj

: wt sty 17, 2006 10:26
autor: Boosterpl
z tylu samoregulator? gdze on jest dokladniej? przy wymianie szczek jedyne co wygladalo na samoregulator to klin ze sprezynka i nic tam wiecej nie bylo zadnych srobek regulujacych same szczeki i sprezyny?

: wt sty 17, 2006 10:33
autor: TAZ
No właśnie w mk1, mk2 i mk3 samoregulatorem jest klin, który sam się ustawia. Działa on przy wciskaniu hamulca i kończy ustawiać jak szczęki dojdą prawie do bębnów. Według mnie to masz padniętą pompe i przepuszcza ona płyn między sekcjami. Załóż inną pompe i powinno się uspokoić. Poodkręcaj też przewody od pompy i kół i sprawdź ich drożność dmuchając w przewód. Jak płyn zacznie lecieć szybciej to przewód drożny, a jak nie to zatkany.

: wt sty 17, 2006 14:14
autor: gor7
U mnie przyczyna słabych hamulcósw była walnięta podstawa gaźnika.Tz. łapał lewe powietrze. U znajomego przyczyną było rozwarstwienie przewodów hamulcowych. Przyczyn jest wiele a cięzko tu je rozwiązać.

: wt sty 17, 2006 14:51
autor: misiuna
Ja stawiam na pompke mialem to samo da sie dokupic zestaw naprawczy i zrobic to samemu nie pamietam ceny ale nie jest wielka.

: wt sty 17, 2006 19:49
autor: pajakgdynia
Skoro okładziny nowe..

1. Cylinderki..
2. Tarcze i klocki wymagają wymiany..
3. Jak nie gubisz płynu ani nie zapowietrza się.. to przewody raczej ok.
4. Jak się powoli zapada pedał (aż do podłogi).. to pompa..
5. Jak się zapada do pewnego momentu a potem twardy jak cegła, to vacum pompa..

Możliwe jeszcze polaczenie 4 i 5.. Ciekawe jako kolejna usterka mnie czeka (znaczy się, jeszcze o czym nie wiem ;) )

A tarcze z tyłu "tylko zwalniają". Blokują się przy naprawdę małych prędkościach (ciekawe co chciałem zrobić skrzyni "zwalniając" silnikiem *awaryjnie* na 1ce..)

: wt sty 17, 2006 20:35
autor: Adamtd
A jak tam Ci wspomaganie (serwo działa)??? Co Ci się dzieje z pedałem jeśli odpalisz silnik na wciśniętym hamulcu - opada czy nie? Bo jak nie, to strasznie źle z serwem.
I faktycznie jeśli nie to, to trzeba szukać z przodu, bo z tyłu to hamulce są słabiuutkie zgodnie z ECE 13.

: wt sty 17, 2006 20:58
autor: bodzio_j
Boosterpl pisze:Po wylaczeniu silnikia i podpompowaniu pedal twardnieje, ale jak juz odpale to znow do polowy sie zapada :/ Czy musze wymieniac pompe czy moze serwo? Jak sie powinno fachowo
Pierwszy objaw - podpompowanie i twardnienie pedału ( powinien w miarę pompowania być coraz wyżej) to typowy objaw zapowietrzenia. (możliwe są inne przyczyny, ale ta jest chyba najczęstsza). Jeśli po zapaleniu silnika pedał się zapada to znaczy , że serwo działa. Nie opada na podłogę więc pompa jest raczej dobra.Wyciek też powodowałby "pedał na podłodze" Stawiam na zapowietrzenie przodu, zakładając, że klocki są dobre.

[ Dodano: Wto Sty 17, 2006 20:00 ]
Boosterpl pisze:Jak sie powinno fachowo odpowietrzac przy wlaczonym silniku czy zgaszonym? (probowalem tak i tak).
Zgaszonym

: śr sty 18, 2006 00:56
autor: Deacon
panowie ja mam chyba podpobny problem bo ja jade i wcisne hamulec to pedal leci mi do konca prawie. jak puszcze i nacisne go szybko jeszcze raz to juz lapie u gory. jutro modpale silnik na napompowanym hamulcu i zobacze. plyn ze zbiorniczka mi nie ucieka.

: czw sty 19, 2006 02:54
autor: Boosterpl
Witam,
dzieki sliczne za wypowiedzi, w moim przypadku po wymianie cylinderkow nie wiele lepiej, co sie okazalo to z przedniego lewego przewodu lecialo za niskie cisnienie, byl czyms przytkany jakims syfem. Przy odpowietrzeniu deplem mocno w pedal az w koncu zachlapalem cala twarz mechanika plynem :D - odpuscilo syf wylecial co blokowal i juz jest dobrze :)

: czw sty 19, 2006 11:59
autor: Deacon
a jak sie odpowietrza hamulce??