Forum.VWGolf.pl

Witam, nie mogę dojśc do ładu z gaźnikiem od golfa mk2 1.3 pierburg najprędzej 36 1B3,
objawy są następujące, chodzi ładnie na wolnych obrotach, ale jak mu do daje gau to się dławi, dopiero jak powolutku wciskam gaz to wejdzie na obroty na wysokich obrotach również chodzi ładnie, zastanawiam się czy to nie będzie coś z dawką przyśpieszacza, a moze wiecie od czego by podszedł gaźnik do tego 1.3

mile widziane jakieś schematy ideowe tego gaźnika


tak on wygląda


pozdro

Dawkę przyśpieszacza to możesz sobie zmierzyć ( bena do komory, gaźnik nad naczynie otwierasz ręcznie przepustnicę i mierzysz ile wyleci , czy ten gaźnik jest od 1.3 nie wiem, najczęściej były Pierburgi 2E3

[ Dodano: Sob Cze 05, 2010 11:53 pm ]
Podaj dokładne numery tego gaźnika zobaczymy w ETCE od czego jest

ze zdejęć mogę wstępnie powiedzieć ze to nie jest pierburg 2e3 bo mój siępokrywa z takim schematem a tutaj jakoś podobieństwa nie mogę się doszukać

troszkę poczytałem i okazało się ze ten gaźnik jest od mk1 1.5 ale był montowany równieź w passatach 1.3
oto link do stroki
http://www.gaznik.pl/gazniki_pierburg-zdjecia.html

[ Dodano: 06 Cze 2010 10:46 ]
To szczegół z tym od czego on dokładnie jest, co może być przyczyną objawów które opisałem w pierwszym poście

Jeżeli to ten gaźnik co widac na fotkach to jest strasznie zasyfiony. Trzeba go rozebrać i wyczyścić (dyszy nie wolno twardym drutem, tylko włosiem z jakiejś szczotki albo miedzianym). Przy okazji sprawdzić wydatek pompki jak sam pisałeś, i szczelność membrany zaworu wzbogacania mieszanki (7). Sa jakieś inne objawy? Silnik jest zalewany? Smierdzą spaliny? Wolne obroty są stabilne?

Paweł Marek pisze:Jeżeli to ten gaźnik co widac na fotkach to jest strasznie zasyfiony. Trzeba go rozebrać i wyczyścić (dyszy nie wolno twardym drutem, tylko włosiem z jakiejś szczotki albo miedzianym). Przy okazji sprawdzić wydatek pompki jak sam pisałeś, i szczelność membrany zaworu wzbogacania mieszanki (7). Sa jakieś inne objawy? Silnik jest zalewany? Smierdzą spaliny? Wolne obroty są stabilne?

foto jest podglądowe, swój gaźnik miałem już cały dzień zatopiony w nitro, bo na początku chodził tylko na ssaniu, dodam ze stało to rok nie tykane,

ta pompka to jest na ostatnim foto??
http://www.gaznik.pl/opis_pierburg_36_1b3.html

Chyba tak, ale jakoś nigdy nie rozbierałem, na ogół w tej pompce pada tylko membrana - 14 na rysunku powyżej, wówczas jest wyciek na zewnątrz gaźnika. Zatopienie mogło nie pomóc, być może trzeba użyć sprężonego powietrza, mecanicznie dysze czyściś, bardzo ostrożnie żeby ich nie rozkalibrować