Strona 1 z 1

Jaki płyn do układu wspomagania?

: czw cze 03, 2010 18:07
autor: kupszczelisty
Witam, potrzebuję dolać troszkę płynu do wspomagania, mam żółty i nie potrafię takiego znaleźć. Na forum i w necie jak szukałem piszą ludzie że ma być zielony Febi, oryginał VW na allegro też jest zielony. Co ja mam teraz zrobić, zlać ten żółty i zalać zielonym? Golf 3 tdi 94r silnik 1z.

Może ten żółty był kiedyś zielony tylko już jest tak przepracowany?

: czw cze 03, 2010 18:15
autor: Duber
i zielony i żólty mozna kupic bez problemu.lej taki jaki był,nie mieszaj.

: czw cze 03, 2010 18:53
autor: kupszczelisty
a jaka jest nazwa tego żółtego, może faktycznie są tylko nie jest zaznaczone że to żółty

[ Dodano: Czw Cze 03, 2010 18:54 ]
http://moto.allegro.pl/item1041118381_p ... cedes.html

ten będzie dobry?

: czw cze 03, 2010 18:54
autor: Duber
moze szukaj czewonego zamiast zoltego :) nie wydaje mi sie aby byly zółte w vw chyba ze ktos juz...

[ Dodano: Czw Cze 03, 2010 18:55 ]
nie znam nazw,ja wymieszalem czerwony i zielony i pompka zaczela wyc w 5 minut po tym.wszystko dziala ok ale z deka wyje.

[ Dodano: Czw Cze 03, 2010 18:57 ]
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic243677.html

: czw cze 03, 2010 19:30
autor: kupszczelisty
No i w tym artykule z elektrody jest żółty FEBI 06161, ale dalej gościu pisze żeby takiego nie wlewać i jestem w kropce co dalej :grrr: nawet jak spuszczę cały ten żółty to zawsze coś zostanie i zalewając zielony czy będzie wszystko OK, kolejna sprawa czy ten mój żółty nie jest już jakiś przepracowany? Mam nadzieję że się ktoś wypowie kto przerabiał taki problem

: czw cze 03, 2010 19:37
autor: Duber
no ale ty masz tylko dolac,wiec jaki problem?dolaniem takiego samego nie zepsujesz nic

: czw cze 03, 2010 20:29
autor: kupszczelisty
no tak jest żółty ale czy to jest to samo?

: czw cze 03, 2010 21:34
autor: Paweł Marek
kupszczelisty, jak się nie wie co jest w układzie to się wymienia całość i po kłopocie, resztakmi które zostaną nie trzeba się przejmować. A co do pytania jaki płyn mam być , to już nie pytaj, nikt tego nie wie na pewno. Ja wyznaję zasadę że do starego auta lepiej syntetyków nie lać, i używam zielonego minerealnego febi, zero wycieków i hałasów w dwu autach powyżej 300 tysięcy.