Strona 1 z 1

Manetka wycieraczek problemów ciąg dalszy :/

: pn maja 31, 2010 12:59
autor: grzesiek1945
Witam, kiedyś wymieniłem manetkę od wycieraczek bo nie chodziły czasowe wycieraczki, chwile to pochodziło ale teraz mam taki problem że same się załanczają wycieraczki. Są na pozycji wyłączonej i tak działają a jak jakimś cudem są wyłączone to po przekręceniu kierownicy mocno w prawo załanczają się znowu i tak w kółko, co mogło padnąć?? Przekaźnik 99 od czasowych dobry, 72 od tylnych też raczej. Dodam żę kiedyś zmieniałem lampy moje stare h4 na h1 i gościu z forum powiedział mi żeby poprawnie działały długie to musze włożyć jakiś drucik w odpowiednie dziurki w miejsce jakiegoś przekaźnika, włożyłem pierwszy raz źle i dymy poszły ale szybko wyjąłem, to może być przez to że gdzieś jest zwarcie na instalacji?? Sorki że długi opis ale inaczej nie potrafie tego opisać Możliwe że też znowu manetka do wymiany >??

: pn maja 31, 2010 13:55
autor: Tommuzik
Witam. Moim zdaniem to manetka do wymiany, miałem podobny problem, wycieraczki chodziły jak chciały, to przednie się włączały, to tylna sama z siebie, po włączeniu zapłonu nieraz też i po wymianie jest ok. A co do czasowych, że Ci wtedy nie działały, to mógł tylko przekaźnik nie łączyć.

: pn maja 31, 2010 14:21
autor: grzesiek1945
No mam właśnie tak jak mówisz, chodzą jak chcą ale problem w tym też że manetkę wymieniłem miesiąc temu i znowu muszę to zrobić :/

: pn maja 31, 2010 14:28
autor: Tommuzik
Rozumię o co chodzi, trudno mi powiedzieć co to może być innego, u mnie wymiana pomogła w 100% procentach. 50PLN trzeba zainwestować w nową(tyle płaciłem).

: sob cze 05, 2010 13:59
autor: maras52
To ja się podepnę pod temat.
Mam taki problem z tylną ścierą że jak ją włączę to chodzi sama co chwilę, a powinna chyba raz cykl zrobić i koniec ...

: sob cze 05, 2010 14:05
autor: marcinello123
nie, przynajmniej w moim przypadku w golfinie jest tak, ze jak odchyle manetke włącza się tył, i co jakies 4-5sek znowu się włącza. A żeby wyłączyć ten cykl, po prostu odchylasz jeszcze raz manetke, tak samo jak włączałeś, wyłączasz. i tyle. powinno smigać pozdro

: sob cze 05, 2010 14:31
autor: grzesiek1945
Dokładnie, raz w tył manetka i tylna wycieraczka śmiga co raz co jakieś 5 sek i żeby to wyłączyć to jeszcze raz do tyłu, a śmiga kilka razy sama jak się przytrzyma do tyłu i wtedy też spryskiwacz leje wodą.

: sob cze 05, 2010 14:38
autor: maras52
Aha chyba że tak i sorry że d..e mąciłem :blush:


edit : Piszecie że w tył manetkę u mnie zaś na opak :P Do mnie działa na przód, a ode mnie na tył , ale mniejsza o to ;) Grunt że działa.

: wt cze 08, 2010 12:31
autor: tvacher
Witam wszystkich,

Chciałbym was zapytać o poradę zanim zacznę rozbierać manetkę wycieraczek. Może ktoś już miał ten problem.

Historia jest taka, wsiadam do auta, przekręcam stacyjkę a tu dymek z manetki od wycieraczek!! W efekcie nie działają wycieraczki przód i tył (na żadnym biegu) ani spryskiwacze.

co o tym sądzicie???

dzięki za pomoc

: wt cze 08, 2010 13:33
autor: maras52
Bankowo zwara i na 80% wymiana manetki rozbierz i posprawdzaj innej metody nie widzę ;) miałem podobnie w Fiacie tyle że mi poszło ok 40A na stacyjkę która się zjarała...

: wt cze 08, 2010 20:37
autor: Samon8989
podepne sie do tematu ja mam taki problem ze wycieraczka tyl mi nie dziala jak dusze na manetke to leci tylni spryskiwacz a wycieraczka nie dziala rozebralem silniczek podpielem na krotko i sam silniczek dziala co to moze byc za przyczyna cos w manetce bo fak ze mi manetka dziala troszke odwrotnie do przodu to tylko przednie spryskiwacze i tyl to sekundowa przednia wycieraczka i tylni spryskiwacz ?? dzikei z gory za odp