Objaw jest taki- jak odpalam auto: czasem cos piszczy (jak dodaje gazu piszczenie wzrasta) jak luzuje pedal i obroty opadaja to i piszczenie opada. Mam wrazenie ze dzwiek dochodzi z prawej strony. Wiem ze taki odglos czesto slychac od innych aut-albo inaczej- jak kojarze to jak juz cos u innych piszczalo to to byl wlasnie taki pisk.
Najsmieszniejsze jednak jest to, ze: czasem to sobie piszczy a czasem nie.
Co moge powiedziec dodatkowo- jakies 3 m-ce temu byly wymieniane wszystkie paski-niestety nie pamietam czy wczesniej piszczalo-chyba tak-ale doslownie cos tam przez moment zapiszczalo wiec zbytnio sie tym nie przejmowalem.
Po wymianie paskow - byla cisza i teraz jakos tak to piszczenie sie zaczelo od czasu do czasu pojawiac.
Generalnie auto sprawuje sie ok, nic mnie nie niepokoi, nie zauwarzylem jakis dziwnych "nowych" objawow.
Co to moze byc i co byscie radzili?
dziwne popiskiwanie-a wlasciwie piszczenie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
dziwne popiskiwanie-a wlasciwie piszczenie
kto pyta jest głupcem przez pięć minut, kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
ok koledzy to moje pytania sa teraz takie:
sprzegielko alternatora- jesli to to- to co musze zrobic (i jak?)
jesli naciagniecie paska- jak to zrobic
Moze dlas Was to oczywiste- ja tego nigdy nie robilem wiec sie nie smiejcie:)
[ Dodano: 30 Maj 2010 15:45 ]
i jedna najwazniejsza rzecz: czy jest to do roboty na wczoraj- czy mozna z tym chwile pojezdzic?
sprzegielko alternatora- jesli to to- to co musze zrobic (i jak?)
jesli naciagniecie paska- jak to zrobic
Moze dlas Was to oczywiste- ja tego nigdy nie robilem wiec sie nie smiejcie:)
[ Dodano: 30 Maj 2010 15:45 ]
i jedna najwazniejsza rzecz: czy jest to do roboty na wczoraj- czy mozna z tym chwile pojezdzic?
kto pyta jest głupcem przez pięć minut, kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 285 gości