Duszenie...
: sob maja 29, 2010 19:31
Witam.
Od dłuższego czasu borykam sie z dość denerwującym problemem.polegającym na poczatkowym przyduszaniu w momencie dodania gazu.Doslownie musze dac gaz w deche zeby chcial jechac. Dzieje sie tak tylko na zimnym silniku, ale tylko wtedy gdy auto stoi na sloncu te 8 godzin.Po rozgrzaniu silnika, gdy zlapie nawet te 55stopni problem znika... Dodam jeszcze ze podpinalem pod VAG-a i nie wykryl on żadnych bledow. Swiece, kopulka, palec i czujnik temperatury wymieniony...
Czy ktoś mial podobny problem? Z gory dzieki...
Od dłuższego czasu borykam sie z dość denerwującym problemem.polegającym na poczatkowym przyduszaniu w momencie dodania gazu.Doslownie musze dac gaz w deche zeby chcial jechac. Dzieje sie tak tylko na zimnym silniku, ale tylko wtedy gdy auto stoi na sloncu te 8 godzin.Po rozgrzaniu silnika, gdy zlapie nawet te 55stopni problem znika... Dodam jeszcze ze podpinalem pod VAG-a i nie wykryl on żadnych bledow. Swiece, kopulka, palec i czujnik temperatury wymieniony...
Czy ktoś mial podobny problem? Z gory dzieki...