Strona 1 z 1
1L oleju na 1000 km, ciśnienie ok ?
: pt maja 28, 2010 17:10
autor: Jowisz
Witam wszystkich, mam następujący problem,
Posiadam Passata B5 1.6 silnik AHL, bez gazu, przebieg 211 000 km. raczej oryginał (montowany także w MK 4 z tego co mi wiadomo)
Dzieją się z nim następujące rzeczy:
Bierze 1 L. oleju na 1000 km ale ciśnienie jest chyba ok tzn. 14 13,5 14 14,5
Mechanik mówi, że przy takim ciśnieniu próba olejowa jest nie potrzebna bo najprawdopodobniej bierze olej u góry i on obstawia prowadnice zaworów ale sam tego nie jest pewien i że najlepiejbyłoby zdjąć głowicę i wtedy dalej się zastanawiać.
Druga sprawa jest taka że teraz jak jest ciepło, przy mocniejszym zbutowaniu z rury idzie czarny dym, nie ma tego w nocy jak jest powiedzmy z 10 st. C i silnik jest jeszcze zimny.
Teraz pytania.
1. Czy przy takim spalaniu jest szansa, że to same uszczelniacze a nie prowadnice i czy sam pomiar ciśnienia wystarcza, żeby stwierdzić czy silnik bierze olej z dołu czy z góry.
2. Czy spalanie oleju może się objawiać czarnym dymem bo z tego co czytałem to chyba powinien być niebieski.
Bardzo proszę o odpowiedzi osób które miały podobny problem lub siedzą w temacie, bo posty typu, to dużo ci bierze mi bierze 1 L na 10000 nie bardzo mi pomogą.
Pozdro
: pt maja 28, 2010 17:24
autor: rysiektr
u mnie było podobnie mimo, iż mam silnik 2.0 8V ADY, w sensie brał podobne ilości oleju i pomogła wymiana samych uszczelniaczy - przeszła mu ochota na olej
[ Dodano: 28 Maj 2010 17:26 ]
co do dymu to mnie był fioletowy... może jak masz kata (ja nie mam) to on jakoś częściowo filtruje ten dym i już nie jest niebieski... nic innego mi nie przychodzi do głowy.. świece masz okopcone??
: pt maja 28, 2010 17:30
autor: artur b.
Co do dymu to się zgodzę, powinien być jasny.
Masz katalizator, czy przelotke?
Próbowałeś opcji z jakimś płynem zmniejszającym spalanie oleju(syntetyczny środek do oleju) typu np. "moto doktor", czy jakiś inny? Kiedyś był test w gazecie motoryzacyjnej i coś pomógł. JA bym spróbował na start z takim płynem, koszt jest kilkanaście razy mniejszy.
Pomijam fakt ilości oleju, bo nie masz go przelanego.
A co do dymu w nocy to raczej ciężko będzie coś zauważyć.
Problem z zaworami jest też możliwy, ale osobiście się z tym (jeszcze) nie spotkałem.
: pt maja 28, 2010 17:58
autor: RasPL
przy takiej ilości pobieranego oleju w dymie nie da się go zauważyć, ja dalej będę mówił że od przebiegu około 190tyś km można już myśleć o wymianie uszczelniaczy zaworowych bo zawsze w silnikach VW tak się dzieje, jeżeli głowica będzie ściągana to trzeba sprawdzić luz zaworowy i jak będzie ponad normę wymieniać prowadnice/zawory bo w takim wypadku same uszczelniacze pomogą na parę kilometrów i problem wróci, jak bez wyjmowania to same uszczelniacze i jeździć patrząc co się będzie działo
przy okazji sprawdz simeringi od wałka rozrządu, wałka pośredniego i wału korbowego, uszczelkę miski olejowej może też po kropelce już olej się wydobywa
: pt maja 28, 2010 18:40
autor: oldstaszek
@ Jowisz - czegoś nie rozumiem...to ile zżera 1/1000 czy 1/10 000 ?
Jeżeli olej leci przez prowadnice zaworów to poranne uruchomienie objawia się błękitnym dymkiem/ szczególnie gdy postoi dwa-trzy dni.
Wskazane ciśnienia sprężania raczej nie mówią o pierścieniach.
Jeszcze inne - gdyby pierścienie, to masz dym na odpowietrzeniu skrzyni korbowej(odma) - szczególnie gdy dobrze rozgrzany.
Tyle krótkich wyjaśnień.
: pt maja 28, 2010 19:39
autor: Jowisz
artur b. pisze:Co do dymu to się zgodzę, powinien być jasny.
Masz katalizator, czy przelotke?
Próbowałeś opcji z jakimś płynem zmniejszającym spalanie oleju(syntetyczny środek do oleju) typu np. "moto doktor", czy jakiś inny? Kiedyś był test w gazecie motoryzacyjnej i coś pomógł. JA bym spróbował na start z takim płynem, koszt jest kilkanaście razy mniejszy.
Pomijam fakt ilości oleju, bo nie masz go przelanego.
A co do dymu w nocy to raczej ciężko będzie coś zauważyć.
Po kolei mam kata, tak sądze
Żadnych doktorów nie chcę lać, bo z tego co wiem to syf, wystarczy chćoby na forum poczytać (choć osobiście znam A4 która przeleciała na doktorach 130 000 km. i silnik od tego nie umarł ale też specjalnie nie pomogło)
A dym w nocy da się zauważyć bo wcześnie robi się jasno, ja wyjeżdżam do pracy o 4:15 i wtedy to porównywałem.
A bierze mi 1 L na 1000 km.
jeszcze teraz kable od świec się z****y
Świece są zaśniedziałe
Czyli dochodzimy do wniosku że kopcenie na czarno to pewnie za bogata mieszanka ?
Kolejny problem, super.
: pt maja 28, 2010 19:58
autor: oldstaszek
Bardziej stawiam na uszczelniacze zaworów.
Czarny dym - za bogata mieszanka lub brudny wkład filtra powietrza albo jedno i drugie się nakłada.
PS.Miałem zużycie oleju w swoim dziadku na poziomie 7ltr/10kkm - 2 litry pierścienie a 5ltr uszczelniacze...
: pt maja 28, 2010 22:02
autor: Jowisz
Koszt stosunowko niewielki, muszę tylko znaleźć kogoś kto to zrobi beż ściągania głowicy.
: pt maja 28, 2010 22:07
autor: rysiektr
gdybyś mieszkał w warszawie to znam człowieka, który to zrobi