Ciekawostka! Oleje Castrol inne Polakom a inne Niemcom?
: ndz sty 15, 2006 21:02
Siemanko.
Zastanawiam się nad przejściem z pełnego syntetyka (GTX Magnatec 5W40) na półsyntetyk 10W40. Stosuje olej Castrola i podejrzewam, że wielu z was także. Ich jakość jest na pewno niezła.
Z ciekawości weszłem dziś sobie na oficjalną stronkę castrol.pl i skorzystałem z ich poradnika doboru oleju do mojej furmanki (III 1,8 ABS). Polski Castrol zaleca GTX Magnatec 10W 40 (półsyntetyk), jako olej dobry (akceptowalny) podaje GTX Protection 15W 40 (minerał). Niby wszystko ok.
Z wrodzonej jednak ciekawości weszłem na niemiecką stronę producenta castrol.de. Mają tam także taki sam poradnik. Tylko oleje inne proponują! Zalecają mianowicie GTX 7 Dynatec 5W 40 (syntetyk!, w Polsce nie spotkałem się z tym olejem) a jako olej dobry traktuje się GTX Magnatec 10W 40 (półsyntetyk).
I co Wy na to?!
Nie chciałbym w żadnym razie rozpoczynać dyskusji o wyższości syntetyka nad półsyntetykiem i na odwrót (nie posiadam do tego nawet ułamka kompetencji).
Rozchodzi sie tylko o kilka kwesti.
Czy w Polsce jeżdżą inne golfy niż w Niemczech (wydaje mi się, że nie jest tak, że u nich MK3 mają przebiegi po 50 tys km a w Polsce po 300 tys km)?
Czy Polska leży w innej strefie klimatycznej niż Niemcy?
Czy z góry zakłada się że Polaka nie stać na olej wyższej klasy i nie ma co zbyt szybko oferować tam nowych produktów (np. seria Dynatec)?
Przynajmniej dla mnie jest to niezrozumiałe.
Pozdrawiam
Mariusz
Zastanawiam się nad przejściem z pełnego syntetyka (GTX Magnatec 5W40) na półsyntetyk 10W40. Stosuje olej Castrola i podejrzewam, że wielu z was także. Ich jakość jest na pewno niezła.
Z ciekawości weszłem dziś sobie na oficjalną stronkę castrol.pl i skorzystałem z ich poradnika doboru oleju do mojej furmanki (III 1,8 ABS). Polski Castrol zaleca GTX Magnatec 10W 40 (półsyntetyk), jako olej dobry (akceptowalny) podaje GTX Protection 15W 40 (minerał). Niby wszystko ok.
Z wrodzonej jednak ciekawości weszłem na niemiecką stronę producenta castrol.de. Mają tam także taki sam poradnik. Tylko oleje inne proponują! Zalecają mianowicie GTX 7 Dynatec 5W 40 (syntetyk!, w Polsce nie spotkałem się z tym olejem) a jako olej dobry traktuje się GTX Magnatec 10W 40 (półsyntetyk).
I co Wy na to?!
Nie chciałbym w żadnym razie rozpoczynać dyskusji o wyższości syntetyka nad półsyntetykiem i na odwrót (nie posiadam do tego nawet ułamka kompetencji).
Rozchodzi sie tylko o kilka kwesti.
Czy w Polsce jeżdżą inne golfy niż w Niemczech (wydaje mi się, że nie jest tak, że u nich MK3 mają przebiegi po 50 tys km a w Polsce po 300 tys km)?
Czy Polska leży w innej strefie klimatycznej niż Niemcy?
Czy z góry zakłada się że Polaka nie stać na olej wyższej klasy i nie ma co zbyt szybko oferować tam nowych produktów (np. seria Dynatec)?
Przynajmniej dla mnie jest to niezrozumiałe.
Pozdrawiam
Mariusz