Strona 1 z 2

Błąd sondy lambda??? Jak to możliwe???

: śr maja 26, 2010 10:32
autor: krzysiek2201-k1
Witam.Podłączałem sie ostatnio pod interfejs BINGO żeby sprawdzić ustawienia instalki gazowej i tam przy okazji pokazało błąd sondy, pomyślałem że trzeba to jeszcze potwierdzić na VAGu i niedawno byłem podłączyć się pod VAG-a bo mój silnik ( MK3 1.6 ABU ) ma dziwne problemy bo czasem jadąc puszczę go na luz a on albo zgaśnie albo obroty spadają do ok 300 i cały aż skacze do góry :0. Po podłączeniu pod VAG ewidentnie komputer pokazał błąd sondy lambda, chcąc nie chcąc pojechałem kupiłem drugą ( tyle że uniwersalną z końcówką do zarobienia) i wczoraj podłączyłem się znowu pod interfejs BINGO od sterownika gazu i tam przy okazji znowu wyskoczył komunikat Błąd sondy. Jak to możliwe skoro sonda dopiero co była założona nowa? Pojechał bym znowu potwierdzic to na vag ale takie przyjemności niestety kosztują. Dodam że samochód po wymianie sondy raczej się nie poprawił, dalej ma takie objawy że czasem puszczając go na luz albo zgaśnie albo łapie ok 300 obr na min. Ktoś może wie co będzie tego przyczyną?
Z góry dzieki.
Pozdrawiam

: śr maja 26, 2010 11:46
autor: Paweł Marek
krzysiek2201-k1, trza było wcześniej poczytać forum. Błąd sondy jest zawsze co wynika ze sposobu emulacji lambdy przez sterownik LPG, więc nie był on podstawą do zmiany sondy. Co do gasnięcia -zależy na jakim paliwie. Czytaj o resecie sterownika silnika, regulacji LPG, sposobach odcięcia stałego zasilania do sterownika siklnika. Znajdziesz wszystko pod tymi hasłami wyszukiwarką na dole strony było wielokrotnie - na dziale LPG.

: śr maja 26, 2010 11:51
autor: T.O.B.I.
badałeś na odpalonym silniku? spadanie obrotów może być spowodowane dostawaniem się lewego powietrza lub zacinającym się silniczkiem krokowym, sprawdź też czy nie masz zablokowanej klapki ciepłe zimne powietrze w puszce filtra powietrza

: śr maja 26, 2010 21:57
autor: krzysiek2201-k1
Gaśnie tylko na lpg, teraz to sprawdzałem. Przejechałem na pb z 30 km i nawet razu nie przygasł, nawet obroty nie spadły. Co do krokowca od lpg to wywaliłem go z 3 miesiące temu bo dawał za dużą dawkę gazu co przekładało się na duże spalanie ( ok 12-13 l/100km) i silnik był strasznie drętwy przy przyspieszaniu. Jak dałem gazu dużo to sie dusił i wolno przyśpieszał a dopiero jak zdejmowałem noge z gazu zaczynał ciągnąć.

: śr maja 26, 2010 22:10
autor: hard87
ehhh mam ten silnik z podtlenek powiem jedno nigdy wiecej golfa 3 z tym silnikiem(ABU) totalny kit grzeje sie, ciągle coś pada

: śr maja 26, 2010 22:11
autor: krzysiek2201-k1
Zapomniałem dodać że wywyaliłem krokowca a założyłem tą śrube do ręcznej regulacji dawki gazu

: śr maja 26, 2010 23:00
autor: Paweł Marek
krzysiek2201-k1, znaczy zwyczajnie masz źle wyregulowany LPG, uwsteczniłeś samochód dając mu śrube zamiast krokowca, zamiast pojechac do dobrego gazownika na regulację. Na dobrze wyregulowanej instalacji II generacji samochód znacznie kulturalniej pracuje jak na I-ej

: śr maja 26, 2010 23:36
autor: krzysiek2201-k1
Czyli lepiej będzie wstawić ponownie ten krokowiec i udać się do gaziarza? Czy może uda się wyregulować przez interfejs do bingo-m?

PS. Tylko zastanawiam się czy przez to że na krokowcu tak się mulił to wyła wina złych ustawień krokowca czy jego koniec?

: śr maja 26, 2010 23:41
autor: guti
szwagrowi polecilem instalke II gen.. wlasnie w ABU.. smiga juz którys rok i nie narzeka :)
warunek , trzeba znalezc porzadnego szpeca.. zeby nie robił na odczep sie , dobrac PORZĄDNĄ instalke...

12 litrów to troszke za duzo , podejrzewam , ze wystarczyłaby regulacja , moze filtr powietrza sprawdzic, termostacik..
Ogolnie to moj RPek pali w miescie kolo 11-12.( zalezy jakie korki ) ,a szwagrowi pali troszke więcej , własnie kolo 12. czasem i 14 łyknie..

teraz jak mu dałes srubke w nadziei , ze będzie palił mniej .. to widzsiz , przykręciłes mu dawke i przygasa :) pewnie nie bawiłes sie w regulacje na parowniku ?:)

jedz do fachowca, niech Ci załozy spowrotem kroka ( tylo sprawdz czy dziala :) , bo roba takie myki, ze wstawiaja imitacje.. zeby przeglady przechodziło, a krokowiec wogole nie dziala :) tylko stoi w miejscu , cos jak srubka z kabelkami :) )

i powinno smigac.. ja odpukac na LPG smigam 6 rok.. zwrociło sie juz dawno , nie mialem najmniejszego problemu,

: czw maja 27, 2010 20:08
autor: krzysiek2201-k1
Sprawa wygląda jednak gorzej niż przypuszczałem. Na benzynie jednak okazało sie że też gaśnie, dzisiaj tak sie stało. Od wczoraj przejechałem na benzynie ok 60 km i dziś zaczął gasnąć. Co to może być? To jednak nie jest wina tego że nie mam krokowca od gazu. Silnik zachowuję się tak jakby chciał podnieść obroty ale coś by go trzymało. I tu moje pytanie, mianowicie co steruje silnikiem krokowym tym przy wtrysku? Silnik jest chyba dobry bo gdyby padł to raczej by się zaciął i koniec a czyściłem go w benzynie ekstrakcyjnej także to raczej nie możliwe. Może to właśnie coś co steruje krokowcem przy wtrysku daję błędne info???

A jescze jedna sprawa, mianowicie zmiana położenia rezystora przepustnicy powinna jakoś wpływać na obrooty silnika?

: czw maja 27, 2010 21:44
autor: guti
krzysiek2201-k1, słuchaj , a moze najprosciej smignij do kogos na vaga... skoro jakies błedy są na PB to na pewno cos sie zapisało w ECU ..
mowisz , ze płacisz za podłaczenie , zgadaj sie kims z grupy swojej , moze ktos pomoze za jakies piwko..


za regulacje krokowca... hmm , posrednio sygnał z sondy , sygnał z czujników temp cieczy , czujnik od temp zasysanego powietrza.

: czw maja 27, 2010 21:58
autor: krzysiek2201-k1
A gdzie jest ten czujnik od temp zasysanego powietrza?

Teraz byłem u kumpla i wpadliśmy na pomysł że w momencie gdy silnik tak przygasa może wtedy pracuje na pb i lpg jednocześnie ? Przejechałem się kawałek na pb i gdy przełączyłem na lpg i wcisnąłem sprzęgło wtedy silnik wielokrotnie gasł. Co wy o tym myślicie?
Jak wypiąłem bezpieczniki z instalki od gazu to na benzynie lepiej silnik pracował niż gdy chodził na benzynie ale z aktywną instalacją gazową

: czw maja 27, 2010 22:21
autor: guti
krzysiek2201-k1 pisze:A gdzie jest ten czujnik od temp zasysanego powietrza?


pod osłoną wtrysku.

to zrób manewrt odwrotny , przełącz na LPG i wyjmij bezpiecznik od pompy paliwa..

jezeli bedzie lepiej ,to masz przyczynę :)

: czw maja 27, 2010 22:55
autor: krzysiek2201-k1
Tak też zrobiłem, zapaliłem na pb przełączyłem na gaz i odpiąłem kostke przy wtrysku i wtedy napewno już nie podawał benzyny tylko ciężko powiedzięć czy w czasie jazdy bedzie lepiej bo to gaśniecie silnika raz zdarzało się bardzo często a raz wszystko było ok.Ale ogólnie jest taka opcja żeby chodził na 2 rodzajach paliwa jednocześnie?

[ Dodano: 27 Maj 2010 23:09 ]
Aha jeszcze jedno. Jak wypiąłem bezpieczniki z instalacji gazowej i zapaliłem na samej benzynie to jak przegazowałem powiedzmy do 3 tyś obrotów i puściłem pedał gazu to obroty spadały to ok 1400 na chwilkę się wstrzymały i dalej powoli do ok 800. A jak podłączyłem na gazówke to czy na pb czy lpg przy przegazowaniyu obroty spadały od razu do ok 800 bez tego momentu wstrzymania. Jak dla mnie to w pierwszym przypadku było prawidłowo, czyli w 2 przypadku mogło by sie tak dziać gdyby brał 2 rodzaje paliwa na raz?