Forum.VWGolf.pl

Problem: rozładowany akumulator albo elektryka!!!!!
Spostrzeżenia: odpalam samochód i jade 150 km, gaszę auto i po 5 min już nie zapali , lekki ruch rozrusznika i tyle, potem tykanie! Następnie po 4 godz. to samo, wiec lekki popych i odpala!!! Jadę 100 km, gaszę auto i specjalnie po chwili próbuje odpalić - bez problemu odpala!. Następnego dnia samochód odpala, jadę 50 km, gaszę auto i sprawdzam czy odpala - bez problemu. Następnie po godzinie jadę dalej, po 15 min staje, gaszę auto i znowu to samo co wcześniej nie odpala, popych lekki - odpala, jadę 5 min, staje , gaszę auto , sprawdzam czy odpala i bez problemu, potem przez trzy dni odpala normalnie, choć z ciężkim oporem, a dzisiaj rano znowu popych i odpala!

Nie wiem co jest czy akumulator czy elektryka , bo nie zawsze jest tak samo! Nie ma regularności!

Moją uwagę w tej sytuacji skierowałbym na rozrusznik raczej..

aronix pisze:lekki ruch rozrusznika i tyle, potem tykanie!

zacząłbym od rozrusznika...wymiana tulejek i oblukanie pozostałych elementów

u mnie było to samo jw rozrusznik,po pewnym czasie zauważyłem że błaha sprawa też się przyczyniła a mianowicie zapalniczka,która bez zapłonu pobierała prąd i w czasie zamykania popielniczki się włączała

No to zacznę od rozrusznika!!!

Jeśli wyjadało by cały akku w kilka minut to jaki pobór miałbyś prądu. Do przeglądu rozrusznik.

jesli chcesz byc na 100% pewny ze to nie aku to podjedz do jakiegos firmowego sklepu z akumulatorami i niech ci go sprawdza, ja w takim pracuje i akurat wiem ze to zajmuje doslownie nie cale 30sek, jezeli akumulator jest dobry a pan bedzie tak laskawy i pokaze ci wynik testu(powinien) to skala na jakiej powinien sie zalapac aku to min.10,10V(pod obciazeniem) i do gory to znaczy ze aku jest dobry i mozna jeszzce na nim jezdzic a jesli bedzie lecial wynik w dol to wymien aku. Przed testem aku musi byc naladowany.

Powiem krótko - AKUMULATOR