Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich
Jak wyżej , sprawa dotyczy sprzęgła po wymianie kompletu(docisk i tarcza) aby była jasność że sprzegło jest wtedy 100% fabrycznie zrobione.
Np. jaka siła nacisku (10, 15 20 kg) , lub inne porównania.
Dot. sprzęgła bez hydrauliki najlepiej golf 2 ale i 3 także.
Za wsz. odp. wielkie dzięki.

Maćkooo, ja wymieniłem kompletne sprzęgło tydzień temu, wszystko nasmarowane jak należy itd. Po tej wymianie sprzęgło mogę wyłączać ręką Nie jestem w stanie powiedzieć ile to kg siły, ale można sobie już to wyobrazić jak lekko układ chodzi jeżeli ręką można go obsłużyć Oczywiście na postoju A sprzęgło mam Valeo.

ja po wymianie sprzegla moglem je doslownie palcem wciskac sprzeglo mam niemieckiej firmy LUK

ja sprzegla nie zmienialem a chodzi ono bardzo lekko... mam porownanie np z jetta 1.6 oraz z innym mk2 i u mnie chodzi swietnie...

A przed wymianą chodzi pedał inaczej?

u mnie chodzil troszeczke ciezej w porownaniu z tym co mam teraz

Ktoś jeszcze coś napisze.
A może w golfie 2 1,6/1,8 golfie 3 1,8/2,0 tak już sprzęgło ciężko chodzi. Ktoś ma doświadczenie. Ze chodzi lekko to dla 2 osób lekko znaczy cos innego.

To ja mogę napisać że sprzęgło w vento jest na padnięciu i chodzi lekko, ręką można go wciskać bezoporowo a w golfie sprzęgło (notabene nóweczka sachsa) chodzi ciężej więc takie teoretyzowanie jak ciężko powinno chodzić jest bez obrazy... głupie :green_fuck: ale skoro chcesz porównania to ok:
w vento 1.8 do wciśnięcia sprzęgła potrzeba półtorej cegłówki a w golfie 1.6 cegłówek szt. 2
zakładając że cegły są ze zwykłego składu budowlanego, wypalane z gliny wg norm EU i nie są to dziurawki

drunkmaster dobre porównanie , u mnie jakieś 3, nawet 4 cegły heh. troszkę za ciezko nie. W passacie b5 z hydrauliką ok. 1 cegły w astrze f bez hydrauliki 1,5 cegły.
Czyli golf II 2 cegły z nowym sprzęgłem.

umnie chodzi ciężko ,to znaczy że do wymiany???

szczepan69 pisze:umnie chodzi ciężko ,to znaczy że do wymiany???

próbuje do tego w tym temacie dojść.

u mnie w golfie wciskam sprzegło i nie czuje.. tak lekko chodzi , ale linka jest w dobrym stanie i komplet sprzęgła sachsa nowy..

Maćkooo pisze:próbuje do tego w tym temacie dojść.

to nie sile z jaka trzeba nacisnąc sprzegło sie patrzy .. tylko w jakim momencie sprzegło zaczyna "brac" to raz.. , a dwa.. sprawdz linke , jak wygląda, czy nie jest postrzępiona, jezeli masz nieoryginalną np taka z regulacją ręczna, to moze zainteresuj sie wymianą linki na jakas w teflonowym oplocie.. naprawde pomoze, a wszystkie smarowania linki olejem, tylko pogorszy sprawe.. bo mimo , ze na początku bedzie ok i leciutko smigac.. to pozniej załapie jakiegos kurzu i zaczną sie jaja..

umnie ciezko chodzi zwłaszcza wtedy jak przesiąde sie z lepszego auto do mojego,wtedy masakra ale chwile pojezdze i sie przyzwyczajam ,już raz smarowałem linke smarem wielofunkcyjnym pewnie trzeba bendzie zabieg powtórzyć

To inaczej jak wciskasz sprzęgło do oporu to po 10 sek. trzymania boli cię noga czy nie odczuwasz tego? Tutaj linka niewiele ma do gadania, bo to docisk wywiera siłę na stopę.