Strona 1 z 1
Tarcze grzeja sie po wymianie
: ndz maja 23, 2010 10:48
autor: piteR-ek
Witam
Problemem jest to iż po wymianie hamulcy i po przejażdżce bardzo się grzeją, za oknem nie ma super upału a od tarcz bije gorąc jak cholera w szczególności grzeje się lewa strona, Podczas składania przeczyściłem jarzmo i wyczyściłem do sucha te tulejki z zacisu(nie wiem czy dobrze zrobiłem)
Czy to grzanie może być spowodowane tym że się dociera, i z racji tego że słabiej hamuje trza mocniej i dłużej deptać po spowalniaczu ?
Dodam że tłoczki w zacisku lekko się chowały, doradźcie mi co zrobić, czymś to nasmarować ? czym, co polecacie, żeby odrazu nie spłynęło tylko żeby był efekt, a te tulejki aluminiowe w zacisku też ewentualnie się smaruje ?
: ndz maja 23, 2010 11:03
autor: t0mal
Witam nie nasmarowałeś prowadnic, ani pewnie nie wyczyściłeś i nie nasmarowałeś tłoczka i zacisk nie odbija. Stosuje się tam specjalny, syntetyczny smar do tłoczków, który się nie zapieka.
Teraz możliwe, że zniszczyłeś nowe tarcze i klocki - jak tarcza zrobiła się fioletowa to daj ją do przetoczenia, albo wyrzuć, bo po niedługim czasie może pojawić się bicie przy hamowaniu i będzie sypać się zawieszenie. Klocki jak się zeszkilły to raczej też są do wyrzucenia - nie będą działały jak trzeba i mogą popękać.
Po wymianie hamulców należy przez pierwsze 100-200 km unikać gwałtownego hamowania.
: ndz maja 23, 2010 11:04
autor: kwietek
tulejki powinny mieć trochę smaru by się nie przyecierały, sprawdź czy lekko chodzą i przesmaruj je, sprawdź też czy osłonki nie są popękane. Przy czyszczeniu zacisku musisz się upewnić że klocki chodzą swobodnie, ale nie "kantują się" (powoduje to ich zacięcie i nie powracają do końca). Faktycznie w okresie docierania tarcze mogą się bardziej grzać, ale nie powinno to być aż tak odczuwalne
: ndz maja 23, 2010 11:07
autor: Waqa
Według mnie nie masz się czy przejmować, ale poczekaj niech ktoś się wypowie bardziej doświadczony. klocki musza się dotrzeć do tarcz. szkoda tylko ze nie nasmarowałeś tych tulei w zacisku.
: ndz maja 23, 2010 11:17
autor: piteR-ek
t0mal, czyściłem ale nie wiem co się z tym robi, tłoczków nie ruszam bo patrzyłem pod gumki to czysto sucho to, sobie mówię nie ruszam bo jak się coś spieprzy to będzie dodatkowa robota, właśnie dlatego tu zawczasu napisałem żeby uniknąć przegrzania tarcz, wyglądają normalnie kilka km zrobiły, lepiej mi poradź czym to nasmarować te prowadnice i te tulejki w zacisku, bo tłoczka nie będę ruszać bo lekko chodzi i na 100 odbija.
kwietek, ale jakiego smaru ? bo taki do lożysk to kupa będzie, napewno, można to wszystko nasamrować smarem miedzianym ?
: ndz maja 23, 2010 13:33
autor: t0mal
Nie miedziany się nie nadaje, idź poprostu do sklepu z częściami i poproś o smar do tłoczków, dadzą ci taką małą tubkę cena około 4zł. Tłoczek możesz delikatnie wycisnąć (około 1,5cm) podnieś osłonkę i też przesmaruj, napewno nie zaszkodzi.
: ndz maja 23, 2010 15:05
autor: sas_gti
piteR-ek pisze:Podczas składania przeczyściłem jarzmo i wyczyściłem do sucha te tulejki z zacisu(nie wiem czy dobrze zrobiłem)
i tak być nie powinno. Po napełnieniu idpowiednim smarem problem powinien zniknąć, choć niewykluczone że już załatwiłeś klocki a moze nawet i tarcze.
: ndz maja 23, 2010 18:48
autor: piteR-ek
Dzięki chłopaki za rady, w poniedziałek jeszcze wymiana płynu hamulcowego, więc będę w moto to kupie i plyn i ten smar, o ile będą mieć.
A starczy 0.5l płynu na wymianę w całym układzie ?
[ Dodano: 23 Maj 2010 18:55 ]
t0mal, to co piszesz o tym smarze to można przesmarować też nim te 2 tulejki które pracują w tych tulejkach z tworzywa?
: ndz maja 23, 2010 19:03
autor: t0mal
Nawet trzeba, inaczej mogą skorodować.
: ndz maja 23, 2010 21:46
autor: Martin99
piteR-ek pisze:A starczy 0.5l płynu na wymianę w całym układzie ?
zdecydowanie za mało dla pewnosci mysle ze 3 takie o.5 bedziesz potrzebował