Strona 1 z 1

dziwne pukanie w przednim zawieszeniu

: czw maja 20, 2010 10:04
autor: Midonn
Witam. Mój problem z MK2 to śmieszne stukanie w przednim zawieszeniu. Stukanie objawia się przy jeździe na nierównościach, a przypadkowe wpadanie w dziury to tragedia. Auto podczas jazdy po silnie wyeksploatowanych drogach jest niestabilne, lata na boki, strach.
Jak zdążyłem zauważyć, na przednich kołach jest luz, tak jakby koła były niedokręcone. Gdy samochód stoi, naciskam na maskę bujając go, stuki są słyszalne podczas intensywnego i szybkiego naciskania, kiedy robię to płynnie, stuków nie ma.

Z przednim zawieszeniem już wcześniej miałem kłopot, rok temu wymieniałem sprężyny, wkłady amorów i łożyska amorów po tym jak przy prawym kole pękła sprężyna. Już wtedy stuki były odczuwalne, ale mówiono, że spowodowane są pękniętą sprężyną. Niestety, po wymianie stuki/pukania zostały. Są takie same na obydwu kołach. Dodam jeszcze, że podczas stuków idzie odczuć bicie o sprężyny, jakby ktoś młotkiem walił w sprężynę. Podczas wymiany pamiętam, że rozmiar wkładu był nieco mniejszy od rozmiaru obudowy amora (promienie), lecz wg zaleceń mechanika, były odpowiednie do tego modelu. Czy to może być przyczyną tych stuków i niestabilności? brak sztywności? nieprzyleganie wkładu do ścianek obudowy amorów?

: czw maja 20, 2010 10:09
autor: bieniek1984
Kolego pojedz na diagnostykę za max 50zł sprawdzą ci co i jak. Wychodzi na to że masz do wymiany amorki, ementy gumowe na wahaczach i pewnie sworznie itp. Zacznij od diagnostyki
Jak co to mam komplet amorków na sprzedaż w dobrym stanie :)

: czw maja 20, 2010 20:26
autor: Borygo
Moim zdanie to moze byc wszystko,czyli: amortyzatory, drazki stabilizatorow, sworznie, lozyska, wytluczone tulejki na wahaczach no i dodatkowo luzy w ukladzie kierowniczym czy na maglownicy.Najlepiej gdybys podjechal z tym do jakiegos dobrego mechanika poprosil go zeby sam sie przejechal autem a nastepnie aby obadal temat na swoim kanale.Wtedy wypowie sie najwiecej i najlepiej.Bedziesz wiedzial co i dlaczego.Nie jedz na stacje bo oni Ci wymienia kilka z tych zeczy i i tak nie bedziesz znal calej prawdy, bo wymienisz te dane zeczy i moze okazac sie ze to jeszcze nie wszystko powymieniales.Jak naprawiac i brac sie za to to najlepiej za jednym zamachem.A to bedzie zawieszenie i te czesci ktore Ci wymienilem.Moze nie wszystkie ale nastawiaj sie na nie ze moga byc do wymiany.Wiem bo sam spotkalem sie z niejednym takim przypadkiem....

: czw maja 20, 2010 20:40
autor: Harry Harry
To jakas grubsza sprawa.

Tak jak radza koledzy jedz do mechanikow. Myslalem ze to moze tak jak u mnie. Zastanawialo mnie co mi sie tak tlucze na nierownosciach a to klocki hamulcowe sgubily te blokady (blaszki) ale w Twoim przypadku to grubsza sprawa/.

: czw maja 20, 2010 21:18
autor: damian_piaski
prawdopodobnie rozsypały się łożysko-poduszki amortyzatorów
chodzi o te elementy które bezpośrednio przenoszą ciężar auta na zawieszenie z przodu.

najpierw jednak jak koledzy poradzili- jedź na porządną stację diagnostyczną