Strona 1 z 1
Brak reakcji silnika, Pilne
: śr maja 19, 2010 22:13
autor: bancor
Witam. Auto to golf 2 silnik 1.8 , 90 km, gaźnik. Auto nie chce zapalić, rozrusznik kreci dobrze, iskra jest, auto ani na gazie ani na paliwie nie chce zapalić. Czy może będzie to wina gaźnika? świece były suche a silnik był kręcony parę razy.
: czw maja 20, 2010 09:32
autor: Jarecki183
Z tego co wiem gaźnik za wiele wspólnego do gazu nie ma on ma za zadanie jedynie otwierać przepustnice więc jeśli masz nawet rozwalony gaźnik to na gazie powinien chociaż się zaśmiać wydaje mi się że problem tkwi w elektryce jeśli możesz to spróbuj założyć mu nowe świece sprawdź kopułkę zapłonową przeczyść paluch zobacz kable czy nie ma jakiegoś przebicia
: czw maja 20, 2010 09:43
autor: Borygo
Sprawdz jeszcze raz swiece, dodatkowo kable moze ktorys nie daje albo jak kolega mowil ma przebicie....,przy okazji zajrzyj do cewki moze byc zalana albo juz nadajaca sie jedynie do wymiany, moim zdaniem to tez elektryka.Musisz troszke checi wlozyc i dojdziesz problemu.
: czw maja 20, 2010 09:49
autor: genLODOWAmk2
tak jak wyzej pisza: sprawdz palec,kopulke,cewke...
: czw maja 20, 2010 10:15
autor: bieniek1984
od siebei to tyklko dodam że fitry też bym sprawdził
: czw maja 20, 2010 10:25
autor: luis-22
A sprawdzałeś czy zawory paliwa i gazu się otwierają???
Po włączeniu zapłonu powinieneś usłyszeć "pstrykanie" w zaworze benzyny albo gazu.
Jeśli jest cicho to nie otwiera się żaden z nich i dlatego nie odpala.
A jeśli paliwo dostaje i mimo wszystko nie pali to na 99% elektryka
: czw maja 20, 2010 11:38
autor: bania_mb
Może opisze, jak to dokładniej wygląda: samochód w poniedziałek jeździł, postawiłem na parkingu, wczoraj chcę odpalić i nic. Kręci ale nawet nie zakaszle. Najpierw próbowałem na gazie, później na benzynie. Aku ok, ładowany dopiero co, świece sprawdzone, jest na nich iskra, pod kopułką sucho, po wykręceniu świece suche jak wiór, dla pewności wszystko wytarte. Pompka paliwo daje, bo po odkręceniu wężyka za pompką paliwo sika jak trzeba. Zawory benzyny, gazu i na reduktorze się otwierają. Próbowaliśmy jakimś środkiem startowym psikać prosto do gaźnika, dalej nawet nie kichnął, tylko głucho kręci, jakby paliwo nie dochodziło. Jak coś to może ostatnio na zimnym silniku przez chwilę nie palił na jeden cylinder, przynajmniej tak to wyglądało, ale po kilku minutach jechał normalnie.
Co do kabli, jakby któryś nie dawał, to przynajmniej chyba powinien zaprychać, a on tylko głucho kręci
: czw maja 20, 2010 12:50
autor: Waqa
a może rozrząd się przestawił, tylko ze w takim przypadku tez powinien zagadac.
: czw maja 20, 2010 13:17
autor: jhosef
bania_mb, zobacz jak wygląda pasek rozrządu i skontroluj prawidłowa synchronizację na znakach. Podaj paliwo ręcznie w gaźnik poprzez strzykawkę w wężyk zasilający. Zalej komorę pływakową i zakręć. Musi zapalić. Jak nie zapali to cuś dziwnego, może kompresji nie ma. bo rozumiem że przewodów zapłonowych nie przestawiałeś?
: pt maja 21, 2010 12:16
autor: bania_mb
Przewody są tak jak były, z zalewaniem zaczekam do przyszłego tygodnia, bo na razie nie mam warunków na takie zabawy z nim
Edit: chciałem wieczorem sprawdzić, czy nie ma przebicia, i o dziwo, zapalił na tyk, tylko teraz pojawił się inny problem, zawory tłuką się niemiłosiernie, silnik pracuje jak stary diesel.
: sob maja 22, 2010 13:13
autor: Waqa
zawory tłuką się niemiłosiernie, silnik pracuje jak stary diesel.
sprawdzałeś pasek rozrządu?
wystarczy ze przeskoczy jeden ząbek i będzie się działo coś podobnego jak u Ciebie.