Forum.VWGolf.pl

Witam!

Posiadam golfa 1.4 LPG ostatnio wracając z pracy zapaliła mi się kontrolka oleju po sprawdzeniu i dolaniu oleju po paru km znowu się zapaliła.Pojechałem do mechanika zobaczyłem,że cała misa oblana więc wymienił mi uszczelkę i olej.na drugi dzień sprawdziłem stan oleju w silniku było dobrze.dzisiaj jadąc w zakrętach znowu zapaliła się kontrolka dolałem oleju i zobaczę co dalej..

macie jakieś pomysły co może być przyczyną?co może padać?

rozumiem ze dolewałes bo bylo malo
no to proste albo wyciek uszczelka jakas glowica miska pokrywa zaworow ktorys simerring lub poprostu pozwala sobie na lyczek oleju tylko taką ilosc w takim czasie to malo prawdo podobne chociaz mialem przypadek ze auto bralo ok 0.5 litra na 100 km trzabe tylko popatrzec gdzie krwawi silniczek

Witam ponownie.

Więc tak stan oleju na bagnecie jest nawet większy niż norma przewiduje...podczas jazdy zapala mi się kontrolka oleju.czasami w zakrętach czasami na prostym odcinku....co może być przyczyną?czy to jakiś czujnik?

Moze masz po prostu czujnik walniety, a sprawdzales czy silnik jest suchy z kazdej strony poza ta miska olejawa??

silnik jest w pozostałych miejscach suchy teraz pod misą też ale stan oleju cały czas jest full:)czasami podczas jazdy załącza się ten alarm denerwujący.ile czujników jest w moim golfiku?silnik 1.4?

może sprawdź u mechanika ciśnienie oleju, czasem po prostu pada pompa lub (co byłoby tańsze w naprawie) zatyka się jej smok i nie jest w stanie podawać tyle oleju ile trzeba

Dobrze jutro pojadę sprawdzę ciśnienie oleju w silniku.czy na coś jeszcze ma zwrócić uwagę mechanik?

oleju nigdy nie może być więcej niż norma przewiduje bo pierścionki polecą - stąd pytanie czy ktoś po prostu wlał tyle oleju, czy nagle go "przybyło"?

mój kolega co kupił moje polo też ma/miał też taki problem. Mówi że czasem nawet jak samochód stanie pod skosem to też wyskakuje kontrolka. Doradziłem mu jak evilenko, żeby sprawdził smok, potem pompe oleju. Mam nadzieje że udało mu się to zrobić. Powiem że miał objawy jak u ciebie tylko nie miał wycieków jako takich. Ciśnienie ok

Witam właśnie wróciłem od mechanika ciśnienie na wolnych obrotach spadało do 0 a jak zwiększał gaz wzrastało do 2,3.Powiedział,że to beznadziejnie i prawdopodobnie panewki się skończyły..a jak wy myślicie??czy opłaca się to robić?

z innej beczki..

Czy problem może być od filtra oleju?
Jak sprawdzić ten czujnik?omomierzem ile ma mieć?

macie jakieś wskazówki?muszę pojeździć do nowego roku

Damian797 pisze:Czy problem może być od filtra oleju?

Niesądze ze az taki filtr moze obniżyc ciśnienie ale nie do zera.

Jak sprawdzić ten czujnik?omomierzem ile ma mieć?

Czujnika już niemusisz sprawdzać ponieważ już jest wszystko jasne skoro niema ciśnienia i i ci sygnalizuje to znaczy ze działa poprawnie.

Damian797 pisze:Witam właśnie wróciłem od mechanika ciśnienie na wolnych obrotach spadało do 0 a jak zwiększał gaz wzrastało do 2,3.Powiedział,że to beznadziejnie i prawdopodobnie panewki się skończyły..a jak wy myślicie??czy opłaca się to robić?

Powiem tak ja wolałem zrobić ponieważ mam zamiar pojeżdzić jeszcze pare lat. Wszystko zależy od ciebie jak długo masz zamiar nim jezdzić jezeli juz niedługo do lepiej kupić jakiś silnik wmiare sprawny jak najtaniej i sprzedać.

Jakie koszta poniosłeś przy remoncie silnika?co wymieniałeś?ile za części bo mam mechanika dobrego który zrobi mi to za 250zł.ale jaki jest koszt za części?czy to się opłaca?czy lepiej kupić silnik?

Koszta to zależy gdzie i kto bedzie robił. Ja rozbierałem sam i składałem mechanik moze wziąć pare stówek za składanie silnika a jezeli chodzi o same części i regeneracje to w przypadku złużycia panewek to w koszta wchodzą szlify czopów wału i bodajże przefrezowanie korbowodów załozenie nowych nawymiarowych panewek nowych uszczelniaczy wału no i uszczelka miski olej i filtr oleju. Koszt ok od 700 do 1000 zł powinieneś sie zmieścić niewiem ile mechanik weżmie za składanie silnika. I wszystko też zależy za ile ci szlifierz zrobi tą regeneracje bo ceny też są rózne. Ale myśle ze to jeszcze nie taka tragedia.

[ Dodano: 29 Maj 2010 12:39 ]
Ale ten twój mechanik te 250 zł weżmie oczywiście za sam demontaż i montaż silnika bo niesądze ze za całą robocizne.