Forum.VWGolf.pl

Witam.
Oto krótka hostoryjka:
moim mk3 jeżdże już od roku.
Wiedziałem ze technologia wykorzystywana do oswietlania drogi przed pojazdem od roku 93 nieco się zmieniła. Jeżdziłem wiec narzekąjąc na tego mojego golfika.
W pracy jeżdze nowymi Corollami.
Ostatnio miałe okazję taką jezdzić przez cały weekend.
To niesamowite jak człowiek przyzwyczaja sie do lepszego Po tym z powrotem wróciłem do golfa. Jak zeżdziłęm na krótkich to zupełnie nic nie widziałem. po przełączeniu na długie było jako tako (to znaczy tak jak w Toyocie na krótkich). Dużo razy łapałem sie że jadąc w golfie na długich próbowałem je zmienieć na jeszcze dłuższe
Odblaski nie wydają sie brudne lub złuszczone.
Ich stan oceniam jako dobry. Klosze są czyste.
Obecnie sa tam żarówki 50/55W NARVA.
Toyota to standadowe lampy, żaróki założone przez fabrykę (pewnie nic extra).
Czy mk3 tak ma i tyle czy mozna coś sprawdzić, wyregulować. Jeśli konieczna jest wymiana żarówek to jakie mają najlepszy stosunek cena/jakosc?
A może konieczna jest ingerencja w elektrykę?
Słyszałem ze prąd sterujący lampami przełączany jest w kolumnie kierownicy bez wykorzystania przekażników. Czy to prawda? Czy zatem instalacja takowych pomoże?
Na elektryce sie znam i zrobię to sam. Chciałbym jedynie wiedzieć czy ma to sens.

zaloz przekazniki naprawde duzo pomagaja
i zarowki philips silver vision +100% na allegro od 50 zeta ale naprawde warto swieco bardzo mocno

i bedzie dobrze oswietlac ci droge

ewntualnie jak masz kase mozesz wstawoc lampy od golfa 4

pozdrawiam

ja mam takie zarowki w golfie II i przekazniki i swiatlo dorownuje nowszym auto ( poza ksenonem oczywiscie ) fakt ze mam jeszcze nowe lampy clear co tez zwieksza efekt

ale narazie zrob te pierwsze zmiany a efekt milo cie zaskoczy pod warunkiem ze napewno lampy masz w takim stanie jak muwisz czyli w dobym bo jak padly odblysniki to niestety i lampy do wymiany

a jakie to przekazniki trzeba wymienić ?

tutaj http://www.vwgolf.pl/golf2/porada15.html

ale najpierw sprawdz jakie masz napiecie na kosce od zarowki

bo powinno byc takie jak na akumulatorze i wtedy zarowki swieca bardzo mocno (13,5V juz jest ok a jak 11V to wlasnie przekazniki bardzo pomoga)

pozdrawiam

A jakie masz te lampy? - Oryginalne? Jest jeszcze jedno ryzyko, że masz jakieś marnej jakości podróby, które fabrycznie już lepiej drogi nie oświetlą.... niestety ja tak mam (tzn nie ma tragedii ale moglby być lepiej)

Własnie jakie masz lampy jesli nie oryginalne to warto zainwestowac w wyroby takich firm jak hella, bosch czy valeo a co do żarówek to powinienies mieć 60/55W Firma NARVA w testach wypadła dobrze jesli chodzi i żarówki H1 uklasowała sie zaraz za żarówkami typu + 30 czy + 50% Sprawdz ustawienie świateł ale po tym jak wymienisz żaróaki czy leflektory

ja polecam philips blue vision sam ich uzywałem noi plus oczywiscie przekazniki bo to podstawa ale teraz po zmianie lampek na ''ANGEL EYES'' to róznica jest zabujcza

Witam ponownie.
W weekend dokonałem pomiarów.
spadek napięcia akku-> zarówki to około 2 V !!!
Pytanie do tych którzy już zakładali przekażniki.
Jak zrobiliście to u siebie?
Przed przystąpieniem do zadania lepiej jest zapoznać sie z kilkoma rozwiązaniami by wybrać to najlepsze.
Czy w sklepach są gotowe kity do mońtazu w Golfie?
Kiedyś zakładałem takie coś do malucha i sprzedawca dał mi gotowe rozwiązanie specjalnie do małego fiata.
Pozdrawiam

ditomek pisze:Kiedyś zakładałem takie coś do malucha i sprzedawca dał mi gotowe rozwiązanie specjalnie do małego fiata.

do golfa raczej nie ma "kitów" ale od malucha da się zaadaptować (inne kolory i długości przewodów niż w opisie z malucha), prosciej kupić 2 przekaźniki, 2 kostki pod przekaźniki i zrobić to zgodnie z poradą z wcześniejszych postów

ja w swojej dwóji założyłem 4 przekaźniki każda lampa ma swój, w razie gdyby któryś sie spalił to zawsze można przełączyć coś po drodze. efekt jest taki że znajomy jak jechać przede mną to stwierdził że teraz widać żę coś jedzie. miałem na żarówkach 11,2 V, teraz jest 13,5 i więcej. miałem pewne obawy co do trwałości żarówek ale na razie jest
i proponuje nie kupujnajtańszych przekaźników - ja zapłaciłem za sztuke 5 zł i jeden wytrzymał 2 tygodnie...miła pani w sklepie powiedziała że to rzemiosło i tak to jest

Adamtd pisze:A jakie masz te lampy? - Oryginalne? Jest jeszcze jedno ryzyko, że masz jakieś marnej jakości podróby, które fabrycznie już lepiej drogi nie oświetlą.... niestety ja tak mam (tzn nie ma tragedii ale moglby być lepiej)

czyli reflektorow depo, saturnus lepiej nie brac tylko uzywki helli?

No to ja mam w pracy to samo, służbowe corolki (czasem) i własny golf III.
Moje odczucia:
- światła w corolce to faktycznie rewelacja!!! U mnie w golfiaku się nie umywają
ale w sumie żyć się da, nie zmierzam nic z tym robić. Ale wg mnie światła mijania mają podobny zasięg (mam reflektory na H1) choć wyraźnie mniejszą jasność. Długich się nie da porównać, corolla wali nimi jak halogeny tira. Biada tym z przeciwka jak niedzielny kierowca corolką jedzie Inne nowe auta tak nie mają, może to zasługa ogromnycg reflektorów toyoty.
- ten hamulec.... jak wracam do swojego mam wrażenie że mi się zepsuły

Ale za to nie mam kompleksów bo:

- trakcja corolli na oblodzonych drogach jest tragiczna. Tam gdzie golfem jadę bez atrakcji tam w corolli pot na czole i auto goni po drodze - i to nowe z salonu a golf trup stary wyjeżdżony...

- jakoś lepiej mi się zmienia biegi w moim 13 letnim trupie niż nowej corolce

- sprzęgło też tak wibruje jak w golfie (1.6VVTI)

gdzie jest ta porada odnosnie przekaznikow bo jakos nie widze

[ Dodano: Wto Mar 21, 2006 11:08 ]
Panowie dajcieinfo gdzie jest ta porada bo ze strony podanej wczesniej zniknela.
Link ne dziala a szukajac w spisie porad nic takiego nie znalazlem

[ Dodano: Wto Mar 21, 2006 12:34 ]
jeszcze raz przeszukalem i ktos to chyba skasowal

znajomy wstawil mi do mk3 przekaznik kilka kabli - nie chcialem bo nie wierzylem - a teraz polecam !