Forum.VWGolf.pl

Panowie, prośbę mam o upewnienie w diagnozie. Otóż w octavii ALH bywa tak ze hamulce raz złapia dobrze, innym razem nieco gorzej ale jest to odczuwalne. Po włączeniu silnika pedał hamulca normalnie schodzi, więc serwo OK. Wymieniłem przewody podciśnienia, tak bardziej profilaktycznie, bo tamte byly miejscami poprzecierane. Moja diagnoza stawia na zawór zwrotny na przewodzie podciśnienia z pompy vacum do serwa, że cos już może niedomagać. Stąd chcę się upewnić, gdyż przewód ten kosztuje niecałe 300 zł. Co Wy na to? Mial ktos z Was cos podobnego?

Dokładnie przyjrzyj się króćcowi którym wychodzi podciśnienie z pompy vaccum, bardzo często ten króciec się luzuje i tam się gubi podciśnienie, ten króciec powinien być na sztywno, nie może być tam żadnych luzów.

O własnie, jeszcze o tm zapomniałem Dzięki. U mnie tak było i trzeba było delikatnie zaklepać króciec i jest git. ALE, jakby to nie było to?? Czy wtedy wypadałoby zmienic ten zaworek, a raczej cały przewód? Czy jest może jakaś inna metoda reanimacji go, a nie koniecznie wymiana? Pompę vacum będe musiał wyjąć i tak, bo niestety ale chyba uszczelnienie poszło i się poci na połączeniu z głowicą.