Strona 1 z 1

Zagadka Techniczna

: czw sty 12, 2006 22:30
autor: Kaktus
Zapalam dzis rano moją trójeczke ABU , zapalił jak zawsze bez problemu, wysiadam by skrobac szron z szyb i wtedy słysze ze dziwnie głosno klekocze. wchodze do srodka a tam az razi w oczy kontrolka od cisnienia oleju. Oczywiscie natychmiast go zgasiłem. Po chwili zapalam i znów to samo , kontrolka nie chce zgasnąc . Przyszedłem za godzine z łopata by zrobic pogrzeb silnika ale pomyslałem że dam mu jeszcze jedną szanse . Zapalam , a tu wszystko OK . przejezdziłem dzis cały dzien ok 200Km wiele razy gasząc i zapalając silnik i juz sie nie to powtórzyło. Zastanawiam sie do tej pory co on mi chciał przekazac ( czyli co to była za przyczyna). Moze zadzwonic do Strefy 11 :). macie jakies teorie na to zjawisko?

: czw sty 12, 2006 22:35
autor: Adamtd
No cóż.. olej zimny gęsty, moze jeszcze wode miałeś gdzies w jakimś kanale olejowym i zamarzła, więc coś może przyblokowało - to taka koncepcja na szybko - ale obserwuj co sie będzie działo

: czw sty 12, 2006 22:36
autor: misiek
albo czujnik ciś. oleju ma już dośyc pracy albo olej już za stary

: czw sty 12, 2006 22:46
autor: Kaktus
Olej ma dopiero 2000 km i jest to Castrol OW30 ( z natury syntety
0a62ecaa2fGalerie car audioCPo lewej stronie menu >> Montaże


http://www.audiocar.pl/Gţ)X
52b51f508e4ja tez tak mam od czasu zimnych nocy i porankow.. :(ţ*X
0a131a3b

: czw sty 12, 2006 22:57
autor: Adamtd
Ale 0W30 to chyba lekka przesada do tego silnika... ale to moje prywatne zdanie

: czw sty 12, 2006 22:59
autor: misiek
Adamtd pisze:Ale 0W30 to chyba lekka przesada do tego silnika... ale to moje prywatne zdanie
dlatego najlepiej zmienić olej

: czw sty 12, 2006 23:05
autor: Kaktus
Adamtd pisze:Ale 0W30 to chyba lekka przesada do tego silnika... ale to moje prywatne zdanie
Dziadzius ma juz przelatane 230tys. Juz był słaby i brał olej wiec pół roku temu zrobiłem mu małą reanimacje. Wymieniłem pierscienie, panewki, uszczelniacze na zaworach , splanowałem głowice. Po tym zabiegu dostał niezłego kopa i przestał brac olej ( nie bierze wcale). Wiec pomyslałem ze zrobie mu za to prezent w postaci takiego oleju i nie żałuje bo zapala rano lekko i chodzi wiele cisze niz przedtem.

: pt sty 13, 2006 20:25
autor: The_X
[quote="Kaktus]zrobiłem mu małą reanimacje. Wymieniłem pierscienie, panewki, uszczelniacze na zaworach , splanowałem głowice.[/quote]

Z ciekawości - jaki koszt? ;)

: pt sty 13, 2006 22:08
autor: pico
moim zdzniem coś przytkało kanał olejowy i z dąd to klekotanie z powodu braku ciśnienia w układzie i wtedy zapaliła sie kontrolka.TAK MYŚLE ALE MOŻE SIE MYLĘ

: pt sty 13, 2006 22:48
autor: homsky
Moze być że przytkało kanał olejowy , albo zawór przy filtrze, zwłaszcza że zalałeś olej klasy 0W-30 a to jest bardzo "żadki" olej, problem jest w tym że ten silnik nie jest nowy , jest po remoncie, ale wczesniej na pewno nie pracował na takim oleju, może być że gdzieś w kanałach i zakamarkach silnika pozostały osady i nagary po 230tys przebiegu a ten syntetyk teraz to wypłukał. Olej klasy 0W-30 to trochę przesada do tego silnika - inna generacja motoru i całkiem inna generacja oleju, te silniki były projektowane do pracy z olejem klasy 10W-40, no może byc jeszcze jak chcesz pełny syntetyk 5W-40. Rada: obserwuj czy sie nie powtórzy cała historia, jeżeli powtórzy sie znowu to radze zmień klase lepkościową oleju!

: sob sty 14, 2006 09:50
autor: Kaktus
Homsky, Ty jestes chyba najblizszy prawdy ze olej wypłukał syfy w silniku i przytkało kanal. Przy nastepnej wymianie zaleje go jednak 10W40.
The_X pisze:Z ciekawości - jaki koszt?
Dokładnie nie pamietam ale pierscienie chyba 110 zł , panewki (tylko korby) ok 100 zł,planowanie głowicy 30zł, uszczelniacze zaworowe 10 zł, uszczelka pod głowice chyba 70zł razem cos ok 300 zł bo robiłem sam i robocizny nie licze.

: sob sty 14, 2006 11:31
autor: Marihuana Man
Kaktus pisze:Homsky, Ty jestes chyba najblizszy prawdy ze olej wypłukał syfy w silniku i przytkało kanal. Przy nastepnej wymianie zaleje go jednak 10W40.

Nie przy następnej tylko byle szybko.... Bo jak ci ten syntetyk kompletnie wypłucze silnik, to ci sie może tak rozszczelnić że hey... Koleś kiedyś tak zrobił w 1,9 TD... Też autku taki prezent zrobił... A autko po paru tysiącach zaczeło mu brać litr na 1000