Strona 1 z 2

problem w jezdzie po deszczu gti Pb 112

: śr maja 12, 2010 21:42
autor: wojtass31
Witam


Przed chwila jechałem od dziewczyny i zaczęło niezłe padać po przejechaniu kilku km silnik zaczął się dławić objawy były jak by zabrakło paliwa i silnik mi zgasł;/ i odpaliłem go lecz zgasł to odłączyłem wtyczkę z niebieskiego czujnika i było prawie wszystko ok tylko ze obroty trzymały w granicach 2 tysięcy obrotowo a czujnik wymieniałem na nowy niedawno.


Co to możne być koledzy już 2 raz sie mi to zdarzyło

: śr maja 12, 2010 21:46
autor: Przemo440
kable NW lub kopułka

: śr maja 12, 2010 22:02
autor: wojtass31
Przemo440 pisze:kable NW lub kopułka

wymienione jakies 5 tysiecy temu

: śr maja 12, 2010 22:23
autor: kurczepieczone
A za pierwszym razem zdarzyło ci się to też podczas deszczu, albo wilgoci?

A podwyższone obroty przy wypiętym czujniku może wynikały z tego, że komputer dostawał informacje o zimnym silniku i dlatego wzbogacał mieszankę.

: śr maja 12, 2010 22:29
autor: wojtass31
kurczepieczone pisze:A za pierwszym razem zdarzyło ci się to też podczas deszczu, albo wilgoci?

A podwyższone obroty przy wypiętym czujniku może wynikały z tego, że komputer dostawał informacje o zimnym silniku i dlatego wzbogacał mieszankę.
Za pierwszym razem tez bylo to samo jak deszcz padal. Z tymi obrotami to tez tak mysle

: śr maja 12, 2010 22:37
autor: kurczepieczone
A próbowałeś potem wpiąć z powrotem wtyczkę? Może kable masz jakieś liche i łapią wilgoć? Kiedyś kupiłem do 16v kable championa za 250zł i mimo tej ceny miałem problemy z odpaleniem, kiedy w powietrzu była wilgoć.

: śr maja 12, 2010 22:58
autor: wojtass31
z odpalaniem na wilgoci nie mam problemu. Tak wpiolem wtyczke to obroty spadly do tysiaca i juz nie zgasl

: śr maja 12, 2010 23:01
autor: kurczepieczone
Posprawdzaj dokładnie kable niskiego napięcia przy cewce (te wszystkie cieniutkie). Może tam coś gdzieś nie styka.. albo w samej cewce.. albo w aparacie zapłonowym..

: śr maja 12, 2010 23:11
autor: wojtass31
jutro to obadam bo cewke tez mialem zmieniana jak kupilem samochod to te wtyki na tych cienkich kablach ttez czyscilem jak by to cewka byla to bym wymienil na sucha cewkke taka z mk3 moze by bylo lepiej

: czw maja 13, 2010 00:47
autor: sas_gti
sprawdz czujnik położenia wału tzw. czujnik halla. Mozesz zroić test z suszarką i ze spryskiwaczem. Spryskaj okolice czujnika halla, jak zgaśnie to już jest podejrzany, a jak potem zdejmiesz kopułkę i go podsuszysz i odpali jak ręką odjął to już masz niemalże pewność. Oczywiście w pierwszje kolejeności sprawdzić kable, świece, palec, kopułkę.

: czw maja 13, 2010 14:48
autor: wojtass31
sas_gti pisze:sprawdz czujnik położenia wału tzw. czujnik halla. Mozesz zroić test z suszarką i ze spryskiwaczem. Spryskaj okolice czujnika halla, jak zgaśnie to już jest podejrzany, a jak potem zdejmiesz kopułkę i go podsuszysz i odpali jak ręką odjął to już masz niemalże pewność. Oczywiście w pierwszje kolejeności sprawdzić kable, świece, palec, kopułkę.

Ok sprawdze czytalem tez ze jak jest czujnik halla rypniety to obrotomierz przy zmianie biegow spada do 0 i wtedy sie podnosi do pierwotnej pozycji i u mnie wlasnie jest tak tez nie wiem czego to wina czy moze licznika??

Re: problem w jezdzie po deszczu gti Pb 112

: czw maja 13, 2010 17:34
autor: LeszczVW
wojtass31 pisze:Witam


Przed chwila jechałem od dziewczyny i zaczęło niezłe padać po przejechaniu kilku km silnik zaczął się dławić objawy były jak by zabrakło paliwa i silnik mi zgasł;/ i odpaliłem go lecz zgasł to odłączyłem wtyczkę z niebieskiego czujnika i było prawie wszystko ok tylko ze obroty trzymały w granicach 2 tysięcy obrotowo a czujnik wymieniałem na nowy niedawno.


Co to możne być koledzy już 2 raz sie mi to zdarzyło

U mnie jak jade w deszczu lub w sniegu i zaczyna przerywac auto nieraz potrafi i zgasnąc to 1 co otwieram maske spoglądam na kopułke jesli wkolo kabli jest MOKRO
to wiadomo dlaczego tak sie zachowuje iskra skacze i jak dla mnie normalne zjawisko :jezor: wysuczyć wszystko i dalej śmiga

Re: problem w jezdzie po deszczu gti Pb 112

: czw maja 13, 2010 21:29
autor: wojtass31
LeszczVW pisze:
wojtass31 pisze:Witam


Przed chwila jechałem od dziewczyny i zaczęło niezłe padać po przejechaniu kilku km silnik zaczął się dławić objawy były jak by zabrakło paliwa i silnik mi zgasł;/ i odpaliłem go lecz zgasł to odłączyłem wtyczkę z niebieskiego czujnika i było prawie wszystko ok tylko ze obroty trzymały w granicach 2 tysięcy obrotowo a czujnik wymieniałem na nowy niedawno.


Co to możne być koledzy już 2 raz sie mi to zdarzyło

U mnie jak jade w deszczu lub w sniegu i zaczyna przerywac auto nieraz potrafi i zgasnąc to 1 co otwieram maske spoglądam na kopułke jesli wkolo kabli jest MOKRO
to wiadomo dlaczego tak sie zachowuje iskra skacze i jak dla mnie normalne zjawisko :jezor: wysuczyć wszystko i dalej śmiga

Tylko taka dziwna sprawa jak wczoraj jechałem i ustalem podniosłem maskę a tam na rozdzielaczu i całym aparacie suchutko

: czw maja 13, 2010 23:50
autor: LeszczVW
Wyczytalem że jak jechales w deszczu to ci sie dzialo cos dziwnego to napisalem jak moj sie zachowuje w takich warunkach...