Problem z Golfem IV 1.6sr+lpg
: śr maja 12, 2010 09:46
Witam !
Zacznę od tego, że jestem nowicjuszem zarówno jeśli chodzi o to forum jaki i VW Golfa. Druga sprawa to taka, że z góry przepraszam jeśli poruszam temat w miejscu do tego nie wskazanym a teraz do rzeczy, w zeszłym tygodniu dokonałem zakupu VW Golfa IV z silnikiem 1.6sr+LPG. Super auto całkiem nieźle wyposażone jak na ten rok ('97) pyzatym gościu zachwala ze mało pali gazu i że za instalacje zapłacił 3,5tys (gaz BRC). Jednak jak się okazało mam problem podczas jazdy na benzynie tzn do tego momentu zanim się silnik nie nagrzeje i nie przełączy na gaz. Chodzi o to, że jak wciskam gaz to auto zachowuję się jakby traciło moc delikatnie szarpie w ogóle się nie rozpędza dopiero jak wcisnę gaz do dechy to tak jakby mu przechodziło chociaż też chyba nie do końca jeśli to nie pomaga to gaszę go ale później mi ciężko odpala czasem muszę drugi raz zgasić trzeci i jest lepiej tzn wchodzi na obroty i jak wciskam gaz to się rozpędza a nie "dusi" tym paliwem jak jeżdżę na gazie to wszystko jest w porządku chociaż ostatnio tez zauważyłem, że na gazie też jakby coś od czasu do czasu mu "odbijało" ale na pewno zdecydowanie rzadziej niż na benzynie. Czytałem już na forach, że to może być przepustnica , że trzeba wyczyścić i zaadaptować vagiem, inni mówili o czujniku temp. chociaż ja tak naprawdę do końca nie wiem gdzie on jest. Proszę o sugestie podpowiedzi co może mu dolegać domyślam się, że parę rzeczy można wyeliminować skoro na gazie jeździ dobrze. I teraz kolejna sprawa pożyczyłem od kumpla vag com taki raczej śrdeni kumpel dał za niego 50 zł i nie wiem jaki program mam użyć do ewentualnej adaptacji przepustnicy po czyszczeniu proszę o podpowiedź. Pozdrawiam
Zacznę od tego, że jestem nowicjuszem zarówno jeśli chodzi o to forum jaki i VW Golfa. Druga sprawa to taka, że z góry przepraszam jeśli poruszam temat w miejscu do tego nie wskazanym a teraz do rzeczy, w zeszłym tygodniu dokonałem zakupu VW Golfa IV z silnikiem 1.6sr+LPG. Super auto całkiem nieźle wyposażone jak na ten rok ('97) pyzatym gościu zachwala ze mało pali gazu i że za instalacje zapłacił 3,5tys (gaz BRC). Jednak jak się okazało mam problem podczas jazdy na benzynie tzn do tego momentu zanim się silnik nie nagrzeje i nie przełączy na gaz. Chodzi o to, że jak wciskam gaz to auto zachowuję się jakby traciło moc delikatnie szarpie w ogóle się nie rozpędza dopiero jak wcisnę gaz do dechy to tak jakby mu przechodziło chociaż też chyba nie do końca jeśli to nie pomaga to gaszę go ale później mi ciężko odpala czasem muszę drugi raz zgasić trzeci i jest lepiej tzn wchodzi na obroty i jak wciskam gaz to się rozpędza a nie "dusi" tym paliwem jak jeżdżę na gazie to wszystko jest w porządku chociaż ostatnio tez zauważyłem, że na gazie też jakby coś od czasu do czasu mu "odbijało" ale na pewno zdecydowanie rzadziej niż na benzynie. Czytałem już na forach, że to może być przepustnica , że trzeba wyczyścić i zaadaptować vagiem, inni mówili o czujniku temp. chociaż ja tak naprawdę do końca nie wiem gdzie on jest. Proszę o sugestie podpowiedzi co może mu dolegać domyślam się, że parę rzeczy można wyeliminować skoro na gazie jeździ dobrze. I teraz kolejna sprawa pożyczyłem od kumpla vag com taki raczej śrdeni kumpel dał za niego 50 zł i nie wiem jaki program mam użyć do ewentualnej adaptacji przepustnicy po czyszczeniu proszę o podpowiedź. Pozdrawiam