Strona 1 z 1
[MK3] BAGAŻNIK SIĘ NIE ZAMYKA
: wt maja 11, 2010 17:53
autor: Patryk_MAY
Witajcie,
Podobne tematy krążą jednak głównie dotyczą zamków centralnych w drzwiach.
Mój problem polega na tym że przy zamykaniu kluczykiem zamykają się drzwi oraz wlot paliwa natomiast bagażnik nie drgnie. Zarówno przy zamykaniu od strony kierowcy jak i pasażera. Otworzyłem gąbkę z pompką przy tylnych prawych reflektorach, odłączyłem i podmuchałem (powciągałem powietrze) jednak żadnego dźwięku w zamku bagażnika nie usłyszałem.
Dodam ze pompka już dosyć głośno chodzi przy sprężaniu powietrza i nie wiem czy to nie jej wina.
Bezpieczniki ok bo światełko jest w kabinie, kabelki dochodzące do kostki wsadzonej w pąpkę wyglądają ładnie, nic nie uszczerbane.
Co myślicie?
Dodam że samochodzik to Golf III 1.8 1992, benzyna + gaz, 3 drzwiowy.
Bardzo proszę o rady.
: wt maja 11, 2010 18:04
autor: Przemo440
a sprawdzałeś czy siłownik chodzi i czy daje radę dzwigienkę przesunąć? może coś tam przy zamku sie zacieło
: wt maja 11, 2010 19:11
autor: Patryk_MAY
Właśnie nie wiem jak i gdzie to sprawdzić a przychodziło mi do głowy takie rozwiązanie.
Potrafisz wytłumaczyć jak się za to wziąć?
Dodam jeszcze że od kiedy kupiłem golfiaka w grudniu 2008 nie dałem rady wsadzić kluczyka do zamka w bagażniku. Otwierany był tylko przez otwarcie z którymiś z drzwi. Próbowałem go kiedyś naprawić ale musiałbym wymienić cały zamek.
: wt maja 11, 2010 20:19
autor: fasolisko
Otwierasz bagażnik, odkręcasz śrubkę znajdującą się pod uchwytem wewnętrznym klapy, ściągasz ten cały plastik zamocowany jest (poza śrubą) na zatrzaski i masz dojście.
Jest tam taki element do którego przymocowane jest cięgno siłownika. Element ten wykonuje świerć obrotu i pozwala na otwarcie bagażnika.
Jak zajrzysz i przyjrzysz się to wszystko powinno Ci się rozjaśnić. Jest też w miarę dobre dojście do siłownika.
: wt maja 11, 2010 21:20
autor: Patryk_MAY
Kiedyś próbowałem się dobrać do zamka właśnie i rozbierałem cały ten element także spoko. Myślałem że to jeszcze głębiej siedzi bo jakoś wcześniej nie rzuciło mi się w oczy. Spróbuję rozkręcić i sprawdzić. W razie czego szukać jakiś konkretnych znaków czy ogólnie posprawdzać czy jest "siła" w siłowniczku i czy się coś nie zaklinowało?
Dziwne jest to że wszystko działało bez zarzutu. Próbuje skojarzyć coś co może zrobiłem (może jak myłem w myjni bezdotykowej to nachlastałem coś wody w jakieś szczeliny z kabelkami, albo jakoś poluzowałem styki w kostce przy pompce bo przy niej mam dojazdówkę ułożoną i czasami grzebię w tym rejonie ostro)
Kiedy dmuchałem w te przewody od pompowanego powietrza do centralnego to "wcisnąłem" tylko zamknięcie od wlewu paliwa. Przynajmniej tak mi się wydaje że tylko to słyszałem. Coś powinienem jeszcze zaobserwować?
No nic, sprawdzamy i zobaczymy co dalej.
[ Dodano: 13 Maj 2010 08:44 ]
Panowie ręce opadają. Ale po kolei.
Wczoraj wieczorem miałem się wziąć za rozkręcenie tego plastiku przy klapie ale koło 15 jak wychodziłem z roboty tak z głupia przechodząc z tyłu nacisnąłem na przycisk od bagażnika i ..... zamknięty!? Przyjechałem pod blok zamknąłem autko kluczykiem idę do bagażnika, naciskam - otwarte. Wziąłem przywaliłem (zamknąłem) mocniej klapą, naciskam - zamknięte. Później jeszcze sprawdziłem kilka razy (bo załatwiałem parę spraw na mieście) i z moich obserwacji wynika że jak MOCNO dupnę klapą to jakby się zamyka i jest ok. W bagażniku nic nie ma coby mogło wchodzić między klapę a karoserię więc nie wiem z czego to wynika.
Okazało się jeszcze że nie mam potrzebnych kluczy przy sobie i dopiero w weekend rozkręcę klapę.
Macie przypuszczenia co się może dziać?
Może ta zapadka w zamku nie chce się jakoś załapać i zamknąć zamek. Zobaczymy jeszcze w weekend bo rozkręceniu czy czegoś nie zauważę.